• W Katowicach ruch na rynku mieszkań w okresie wakacji jest nieduży – ocenia Piotr Kasprzycki z Lexpolu. Zainteresowanie koncentruje się na kawalerkach lub małych dwóch pokojach w cenie do 160 tys. zł. Takie nieruchomości kupują m.in. rodzice dla studiujących dzieci. Mieszkania w starszych domach, w tym w wieżowcach z wielkiej płyty, wygrywają często rywalizację z nowszymi, kilkuletnimi, ze względu na przeważnie lepszą lokalizację. Za większe, od 66 do 72 mkw., w domach 30-, 40-letnich, płaci się od 270 do 330 tys. zł.
• W Krakowie
wśród kupujących pojawili się obcokrajowcy, którzy poszukują mieszkań w bliskim sąsiedztwie Starego Miasta – informuje Joanna Targowska z Ober-Haus. W grę wchodzą lokale dwu- lub trzypokojowe, w cenie do 800 tys. zł.
Nadal największą popularnością cieszą się mieszkania najtańsze. Za dwupokojowe nabywcy skłonni są płacić do 250 tys. zł. Niestety takich ofert jest na rynku niewiele i szybko znajdują nabywców.
• We Wrocławiu