Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl:
– Ostatni odczyt barometru kredytowego za 2011 r. nie odbiega bardzo od wartości odnotowanych w poprzednim miesiącu. Wyjątek stanowią zobowiązania wyrażone w dolarze amerykańskim, dla których grudniowy barometr zanotował wartość 662 punktów.
Natomiast obserwując zachowanie barometru dla kredytów wyrażonych w dolarze w ujęciu całorocznym, widać, że do lipca br. kolejne odczyty znajdowały się na coraz niższych poziomach.
Zdecydowana zmiana tego trendu nastąpiła dopiero w ostatnich czterech miesiącach 2011 r., kiedy to wartość barometru przekroczyła dwukrotnie poziom 700 punktów. Główną przyczyną było mocne osłabienie polskiego złotego wobec waluty ze Stanów Zjednoczonych.
Jeśli chodzi o zobowiązania wyrażone w euro, to wartości, jakie przyjmował barometr w ciągu ostatnich 12 miesięcy, należały do najbardziej stabilnych. Od stycznia do grudnia br. zawierały się one w przedziale od 466 do 497 punktów. Oznacza to, że wielkość przedziału, w jakim odnotowywano kolejne odczyty, wyniosła tylko 31 punktów. Grudniowy odczyt tego parametru wyniósł 478 pkt.