W czwartym kwartale ubiegłego roku na warszawskim rynku pierwotnym było do kupienia 18,5 tys. mieszkań. Kawalerki stanowiły 5,7 proc. całej podaży. Dla porównania - pod koniec 2010 roku deweloperzy oferowali w stolicy 16,3 tys. lokali, z czego kawalerki stanowiły 8 proc. - podaje Emmerson, firma doradcza i pośrednicząca w obrocie nieruchomościami.
Z wyliczeń Emmersona wynika, że w Krakowie pod koniec ub.r. na rynku pierwotnym było 9,2 tys. mieszkań. 12,2 proc. z nich to lokale jednopokojowe. Rok wcześniej kawalerki stanowiły 15,1 proc. całej krakowskiej podaży (5,9 tys. mieszkań).
We Wrocławiu deweloperzy na koniec ubiegłego roku oferowali 8,3 tys. mieszkań. Kawalerki to 10,9 proc. z nich. W czwartym kwartale 2010 r. na wrocławskim rynku pierwotnym było 5,6 tys. mieszkań do kupienia, z czego kawalerki to 11,8 proc.
(Patrz: Odsetek nowych mieszkań w ofercie deweloperów).
- W ciągu kilku ostatnich kwartałów udział kawalerek w całkowitej ofercie deweloperskiej w największych miastach nieco się obniżył. Jest to spowodowane rosnącą popularnością tzw. mieszkań kompaktowych - tłumaczy Jarosław Mikołaj Skoczeń z Emmersona. Przypomina, że w ostatnim czasie średnia powierzchnia mieszkań oferowanych przez deweloperów się zmniejszyła.