Reklama
Rozwiń

ceny transakcyjne mieszkań używanych

Na rynku wtórnym w Gdyni można wynegocjować średnio 15,2 proc. zniżki. W Krakowie - 9,5 proc., a w stolicy - 8,4 proc.

Publikacja: 15.05.2012 12:57

ceny transakcyjne mieszkań używanych

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Tak wynika z analiz sieciowej agencji Metrohouse&Partnerzy i portalu nieruchomości Szybko.pl.

We Wrocławiu

średnia cena ofertowa mieszkań używanych liczona od lutego do kwietnia br. wyniosła 6062 zł za mkw. Stawka transakcyjna w tym czasie wyniosła przeciętnie 5550 zł za mkw.

Jak wylicza Marcin Jańczuk z Metrohouse&Partnerzy, różnica pomiędzy ceną ofertową a transakcyjną na wrocławskim rynku wtórnym to 8,4 proc. Od lutego do kwietnia klienci kupowali we Wrocławiu mieszkania w średniej cenie 275,5 tys. zł. Przeciętna powierzchnia kupowanego lokalu w tym mieście to 50 mkw. (Patrz: Ceny transakcyjne).

W Krakowie

różnica między ceną ofertową a transakcyjną od lutego do kwietnia wynosiła średnio 9,5 proc. W tym mieście sprzedający wystawiali mieszkania w średniej cenie 6945 zł za mkw., a sprzedawali za ok. 6285 zł. Jak podaje Marcin Jańczuk, średnia powierzchnia kupowanego w Krakowie lokalu to 51,9 mkw., a średnia cena - 320,9 tys. zł.

W Warszawie

średnia cena ofertowa mkw. mieszkań używanych w ostatnich trzech miesiącach to 8023 zł, a transakcyjna - 7505 zł. Można więc wynegocjować ok. 6,5 proc. rabatu. W stolicy przeciętny metraż sprzedawanych mieszkań to 50,7 mkw., a przeciętna cena sprzedawanych lokali to 374 tys. zł.

W Poznaniu

sprzedający wystawiają mieszkania w średniej cenie 5447 zł za mkw., a sprzedają za ok. 5420 zł. Różnica w stawkach to więc ok. 0,5 proc. Z transakcji przeprowadzonych za pośrednictwem agencji Metrohouse&Partnerzy wynika, że średni metraż kupowanych w tym mieście mieszkań to 50,8 mkw., a średnia cena - 268,4 tys. zł.

W Gdańsku

przeciętny metraż mieszkań sprzedawanych od lutego do kwietnia to 53 mkw., a przeciętna cena - 251 tys. zł. W tym mieście mieszkania są wystawiane ze średnią ceną 5590 zł za mkw., a sprzedawane za 5104 zł. Można więc wynegocjować 8,7 proc. zniżki.

W Gdyni

rabaty sięgają 15,2 proc. Mkw. mieszkania wystawiany jest tu w średniej cenie 5930 zł. Przeciętna stawka transakcyjna na rynku wtórnym w Gdyni wynosi zaś 5029 zł za mkw. Średni metraż kupowanych mieszkań to 55,9 mkw., a średnia cena - 315,8 tys. zł.

W Łodzi

średnia stawka wywoławcza to 3878 zł za mkw., a transakcyjna - 3560 zł. Różnica wynosi więc 8,2 proc. W tym mieście przeciętna powierzchnie sprzedawanych mieszkań to 46,2 mkw., a przeciętna cena - 169,4 tys. zł.

- Analiza transakcji pokazuje, że spadki cen utrzymały się tylko w Trójmieście. W Gdańsku spadek wyniósł tym razem 1,4 proc., natomiast w Gdyni kupowano mieszkania tańsze o 2,6 proc. niż przed miesiącem - podaje Marcin Jańczuk. - Po chwilowym zatrzymaniu spadków w Łodzi, ceny w tym mieście znów się obniżyły - tym razem o 68 zł za mkw. osiągając średnią stawkę 3560 zł - dodaje.

I podkreśla, że Gdynia już tradycyjnie plasuje się na pierwszym miejscu pod względem różnic pomiędzy ceną ofertową a transakcyjną (15,2 proc.).

- 55 proc. transakcji przeprowadzonych w ostatnich trzech miesiącach w Gdyni dotyczyło mieszkań z ceną mkw. poniżej 5 tys. zł. Takie kryteria spełnia na rynku zaledwie 30 proc. ofert - podaje Marcin Jańczuk. - To typowy przykład niedopasowania oferty do możliwości nabywczych klientów, którzy omijają mieszkania z górnej półki, skupiając się na wielkiej płycie, mieszkaniach do remontu i mieszkaniach o niższym standardzie - zauważa.

Według analityków z Metrohouse&Partnerzy, duża podaż mieszkań na rynku wtórnym powoduje, że sprzedający są bardziej skłonni do korekty ceny. - I to nie na etapie negocjacji z kupującym, ale już na etapie ekspozycji nieruchomości - ocenia Marcin Jańczuk.

Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy