Reklama
Rozwiń

kogo pociągnie za sobą budowlanka

Kłopoty finansowe dużych wykonawców wpędzają w długi firmy, które dostarczały im towary lub usługi

Publikacja: 04.06.2012 15:03

kogo pociągnie za sobą budowlanka

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik SM Sławomir Mielnik

Z danych  z Monitorów Sądowych i Gospodarczych wynika, że w maju 2012 r. opublikowano informacje o 95 upadłościach w Polsce (łącznie od początku roku upadło 395 firm wobec 318 przedsiębiorstw w roku ubiegłym).

- Wzrost ten wynika głównie ze skali spowolnienia w budownictwie, które generuje większość upadłości. Kłopoty w tej branży odbijają się na innych z nią współpracujących - mówi Jak mówi Tomasz Starus, dyrektor biura oceny ryzyka i główny analityk w TU Euler Hermes.

W pierwszej dziesiątce największych (pod względem obrotu) upadłości, wśród opublikowanych w maju ogłoszeń znalazły się trzy firmy stricte budowlane.

Statystycznie to tylko 30 proc. - Tak mało? Niestety nie, bo dwie kolejne z tych dziesięciu firm pracowały na rzecz budownictwa, dostarczając im kruszywo oraz wyroby z tworzyw sztucznych - tłumaczy Tomasz Starus.

Wśród firm budowlanych, które nie poradziły sobie z problemami były nie tylko firmy budownictwa drogowego, ale także mieszkaniowego czy wyspecjalizowane np. w budowie i wyposażaniu obiektów specjalistycznych, jak szpitale.

- Spełnia się, niestety, scenariusz rozszerzenia się choroby zakaźnej budownictwa, czyli  zatorów płatniczych, na firmy zaopatrujące bądź współpracujące - uważa Grzegorz Hylewicz, dyrektor windykacji w Euler Hermes Collections. - Otrzymujemy coraz więcej zleceń windykacji należności od firm transportowych, producentów zbrojeń, rur, elementów drewnianych jak i z tworzyw sztucznych. Widać więc wyraźnie, iż ciężar opóźnień (i upadłości) przesuwa się na kolejne sektory, co nie dziwi: budownictwo w czasach dobrej dla siebie koniunktury jest kołem zamachowym gospodarki, ale gdy przezywa kłopoty,  odbija się to także szerzej.

Oprócz problemów w budownictwie, eksperci wskazują też na kłopoty w innych branżach (przemysł spożywczy czy producenci mebli ).

Z danych  z Monitorów Sądowych i Gospodarczych wynika, że w maju 2012 r. opublikowano informacje o 95 upadłościach w Polsce (łącznie od początku roku upadło 395 firm wobec 318 przedsiębiorstw w roku ubiegłym).

- Wzrost ten wynika głównie ze skali spowolnienia w budownictwie, które generuje większość upadłości. Kłopoty w tej branży odbijają się na innych z nią współpracujących - mówi Jak mówi Tomasz Starus, dyrektor biura oceny ryzyka i główny analityk w TU Euler Hermes.

Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy