Puste powierzchnie biurowe

Około 500 tys. mkw. biur świeci pustkami. Może to doprowadzić do obniżek czynszów. Deweloperzy ostrożnie podejmują decyzje o realizacji nowych projektów.

Publikacja: 31.12.2012 01:13

W wielu polskich miastach – ze stolicą na czele – rośnie liczba pustych biur. Sporo wolnej powierzchni znajdziemy w obiektach oddawanych do użytku w ciągu ostatnich dwóch lat. – W 2013 roku w wielu miastach prawdopodobnie będzie się pojawiać coraz więcej pustostanów. Ale na przykład w Krakowie ze względu na spodziewaną lukę podażową wskaźnik wolnej powierzchni albo się nie zmieni, albo zacznie spadać – prognozuje Agnieszka Sosnowska, analityk z Jones Lang LaSalle.

Biuro w centrum

W stolicy oddano w tym roku ok. 200 tys. mkw. nowych biur. Najwięcej w tzw. centralnym obszarze biznesu, czyli w ścisłym centrum (43,8 tys. mkw.). W stołecznych Włochach powstało 37,1 tys. mkw., a w Wilanowie – ok. 29,6 tys. mkw. – Także Służewiec Przemysłowy znacznie powiększył swoją ofertę – o blisko 29,5 tys. mkw. – podają przedstawiciele Cushman & Wakefield.

Mimo że popyt jest wysoki, bo najemcy w tym roku wynajęli w stolicy ponad 570 tys. mkw. biur (nowe umowy i odnowienia kontraktów), ciągle ponad 300 tys. mkw. biur świeci pustkami, a odsetek pustostanów już dawno przekroczył 8 proc. i ciągle rośnie. – Najwięcej pustej powierzchni jest na Ursynowie (prawie 14 proc.) oraz Pradze-Północ i Pradze-Południe – ok. 12,7 proc. Choć sporo niewynajętych lokali znajduje się w starszych budynkach o niskim standardzie, ze słabym dostępem do transportu miejskiego czy z dala od głównych arterii, nie brak i niewynajętych nowoczesnych obiektów. Nowe biurowce stoją częściowo puste, gdyż są za drogie dla najemców albo też są nieefektywnie rozplanowane czy niezbyt atrakcyjnie ulokowane – tłumaczy Mikołaj Kowalski-Barysznikow z Cushman & Wakefield.

W przyszłym roku Warszawa zwiększy się o kolejne 314 tys. mkw. – Liczba pustostanów prawdopodobnie się zwiększy – prognozuje Mikołaj Kowalski-Barysznikow.

Nowa podaż

– Choć obniżono dla Polski prognozy wzrostu PKB na przyszły rok, to jednak popyt na powierzchnie biurowe w miastach regionalnych, szczególnie z sektora BPO/SSC/IT, jest nadal silny, co w ostatnich dniach udowodnił chociażby rosyjski Luxoft oferujący usługi IT, który otworzy w Polsce drugie centrum – we Wrocławiu – zauważa Wioleta Wojtczak, starszy konsultant w Savills Polska.

Mimo to w miastach regionalnych, według szacunków firmy Savills Polska, na najemców czeka niecałe 200 tys. mkw. wolnych biur, z czego ponad 57 tys., czyli ok. 30 proc. jest w budynkach oddanych do użytkowania w 2012 i 2011 r., a ponad 44 tys. mkw. to powierzchnia w obiektach starszych, powstałych przed 2002 r.

Najwięcej pustostanów jest dziś w Łodzi, Szczecinie, Poznaniu i Trójmieście. – Dla najemców to korzystna sytuacja, ponieważ mogą wybierać wśród wielu atrakcyjnych ofert. A deweloperzy, aby zachęcić najemców, oferują atrakcyjne stawki czynszu, szczególnie przy umowach typu pre-let – twierdzi Agnieszka Sosnowska.

We wszystkich biurowych miastach regionalnych w tym roku wynajęto lub odnowiono stare umowy, w sumie na ok. 280 tys. mkw. – Największy popyt był widoczny w Krakowie, Wrocławiu oraz Trójmieście – mówi Wioleta Wojtczak.

Jednak zwiększony popyt nie wszędzie obniżył wskaźnik pustostanów. Do jego spadku doszło w Krakowie, gdzie było niewiele wolnej powierzchni, oraz w Katowicach i Łodzi. W Katowicach, po trudnych latach 2009 i 2010, kiedy popyt był bardzo słaby, a wiele biur świeciło pustkami, deweloperzy zdecydowali się poczekać z nowymi inwestycjami. W efekcie na rynek trafiło niewiele nowej powierzchni, która szybko została wchłonięta. Podobnie było w Łodzi. – Głównym czynnikiem ograniczającym łódzką podaż był rekordowo wysoki odsetek pustostanów, zniechęcający większość deweloperów do nowych inwestycji. Natomiast zainteresowanie biurami w Łodzi od dwóch lat jest całkiem niezłe – zauważa Krzysztof Misiak z Cushman & Wakefield.

W Poznaniu liczba pustostanów się nie zmieniła, a w pozostałych polskich miastach regionalnych wzrosła, ze względu na nową podaż projektów deweloperskich, które w momencie oddania do użytku nie były w pełni wynajęte. Jak zauważa Krzysztof Misiak, zdarza się też, że pojedyncze instytucje podejmują decyzję o konsolidacji działalności w jednej lokalizacji, pozostawiając po przeprowadzce puste budynki, których ponowny wynajem trwa 6–18 miesięcy.

Przyszły rok również i dla rynków regionalnych nie będzie zbyt łaskawy. Analitycy spodziewają się w wielu miastach niewielkiego wzrostu wskaźników pustostanów.

Niższe czynsze

Nowe projekty powstają dziś przede wszystkim w Warszawie, Krakowie oraz we Wrocławiu. Jak podają przedstawiciele Jones Lang La Salle, we Wrocławiu jest 127,7 tys. mkw. w budowie, a w Krakowie tylko w IV kw. 2012 r. deweloperzy rozpoczęli realizację pięciu nowych projektów, które zwiększą podaż w stolicy Małopolski o blisko 55,5 tys. mkw.

– Deweloperzy ostrożnie podchodzą do nowych inwestycji, przeprowadzając wcześniej odpowiednie i szczegółowe analizy. A część projektów rusza dopiero wtedy, gdy na co najmniej połowę powierzchni deweloper pozyska najemców, co zresztą jest warunkiem udzielenia kredytu w wielu instytucjach finansujących budowę nieruchomości – tłumaczy Wioleta Wojtczak. Tam, gdzie współczynnik wolnej powierzchni jest wysoki, w nowe projekty nikt  dziś nie wchodzi. – Deweloperzy w takiej sytuacji albo poszukają bardziej konkurencyjnej lokalizacji, albo po prostu wstrzymają się z rozpoczęciem inwestycji, czekając na bardziej sprzyjającą koniunkturę na rynku – twierdzi Mikołaj Kowalski-Barysznikow.

Wysoki poziom pustostanów z reguły wpływa na obniżenie stawek czynszowych. Najemcy mogą więc w wielu lokalizacjach w przyszłym roku liczyć na tańsze oferty. Wiele jednak, jak tłumaczy Mikołaj Kowalski-Barysznikow, zależy od strategii wynajmującego – Zdarzają się skrajne przypadki, kiedy budynek pozostaje w pełni niewynajęty przez miesiące, a nawet lata, a właściciel nie obniża czynszu – mówi Kowalski-Barysznikow. Dodaje, że najczęściej jednak wynajmujący są skłonni na duże finansowe ustępstwa, jeśli ich budynek zaczyna pustoszeć.

– Niewynajęty biurowiec generuje koszty wynikające z konieczności jego utrzymania oraz podatków od nieruchomości, które musi opłacić właściciel. Właściciele budynków, w których znaczna część powierzchni pozostaje wolna, są bardziej zdeterminowani, co może doprowadzić do obniżenia stawek czynszów – tłumaczy Wioleta Wojtczak.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, d.kaczynska@rp.pl

Opinia:

Andrzej Brochocki, współwłaściciel Kancelarii Brochocki

Polskie biura cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród międzynarodowych korporacji. Na naszym rynku doceniają one zwłaszcza sektor outsourcingu. Polski rynek nieruchomości komercyjnych wciąż się rozwija. W 2012 r. w całym kraju oddano aż 1 mln mkw. biur spełniających najwyższe, światowe standardy. Podobna ilość powierzchni ma powstać w 2013 r. Jednak sytuacja makroekonomiczna jest na tyle niepewna, że nie należy spodziewać się wzrostu popytu. Centrum biznesu pozostaje Warszawa, która nadal jest jednym wielkim placem budowy, mimo że rynek biur z roku na rok jest coraz bardziej nasycony. Sytuacja ta może doprowadzić do obniżenia stawek czynszowych oraz zwiększenia benefitów dla najemców.

W wielu polskich miastach – ze stolicą na czele – rośnie liczba pustych biur. Sporo wolnej powierzchni znajdziemy w obiektach oddawanych do użytku w ciągu ostatnich dwóch lat. – W 2013 roku w wielu miastach prawdopodobnie będzie się pojawiać coraz więcej pustostanów. Ale na przykład w Krakowie ze względu na spodziewaną lukę podażową wskaźnik wolnej powierzchni albo się nie zmieni, albo zacznie spadać – prognozuje Agnieszka Sosnowska, analityk z Jones Lang LaSalle.

Pozostało 93% artykułu
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie