Rośnie popyt na wakacyjne apartamenty

Deweloperzy apartamentów wakacyjnych notują spore zainteresowanie lokalami.

Aktualizacja: 26.08.2013 16:59 Publikacja: 26.08.2013 02:57

Condo hotel Plaza w Ostródzie. Właściciele lokali w tym budynku dostają gwarancję zysków z najmu na

Condo hotel Plaza w Ostródzie. Właściciele lokali w tym budynku dostają gwarancję zysków z najmu na poziomie 8 proc. w skali rocznej. Lokale kosztują 9–14 tys. zł za mkw. netto

Foto: Condohotels group

O większym niż w ubiegłe wakacje popycie na apartamenty w turystycznych kurortach mówi Paweł Grząbka, szef firmy CEE Property Group.

Spółka Condohotels Group od czerwca notuje wzrost liczby klientów pytających o lokale. – Wakacje sprzyjają decyzjom o zakupie nieruchomości, która oprócz inwestycji, może się stać atrakcyjnym miejscem na wypady, nie tylko letnie – przekonuje Kamila Górecka-Kirwiel, przedstawicielka spółki Condohotels Group.

Chętni na luksus

Klienci chętnie wybierają niewielkie lokale, których cena nie przekracza 300 tys. zł.

– Najlepiej sprzedają się mieszkania o powierzchni ok. 50 mkw., z jedną bądź dwiema sypialniami. Dla osób poszukujących tzw. drugiego domu, bardzo ważny jest widok z okna i jak najlepsza lokalizacja. Atutem jest również taras oraz miejsce postojowe – mówi Cezary Kulesza ze spółki Firmus Group.

Jan Wróblewski, członek zarządu Zdrojowa Invest zauważa, że kupowane są przeważnie lokale jedno- lub dwupokojowe, w cenie do 450 tys. zł. Najczęściej jednak klienci spółki decydują się na oferty nieruchomości do 350 tys. zł

– Mamy też chętnych na te najbardziej atrakcyjne i najdroższe apartamenty, kosztujące od  600 tys. do ok. 1 mln zł lub nawet więcej. To lokale z bezpośrednim widokiem na morze, minimum dwupokojowe, o  większej powierzchni, z dużymi tarasami umożliwiającymi zainstalowanie jacuzzi. Choć zainteresowanie projektami realizowanymi w górach jak i nad morzem jest dość podobne, w czasie wakacji lepiej sprzedają się nadmorskie nieruchomości – ocenia Jan Wróblewski.

Paweł Grząbka przekonuje, że popyt po wakacjach jeszcze bardziej wzrośnie. – Potencjalni inwestorzy, którzy sami mieli okazję wypoczywać w apartamentach wakacyjnych, przekonują się o zaletach takiej inwestycji. Ten segment nieruchomości uchodzi dziś za atrakcyjną formę lokaty kapitału. Niskie stopy procentowe, a co za tym idzie, niskie oprocentowanie lokal bankowych oraz niższe koszty kredytu, mogą przełożyć się na wzrost zainteresowania ze strony klientów – zapewnia Paweł Grząbka.

Do kolejnych inwestycji przymierzają się sukcesywnie zarówno duzi jak i mniejsi, lokalni deweloperzy. – Nie jest ich jednak więcej niż w poprzednich latach. Firmy są raczej ostrożne, bacznie obserwują rynek. I jeśli decydują się na nowy projekt lub kolejny etap istniejącej już inwestycji, skupiają się raczej na pewnych, sprawdzonych lokalizacjach, jak Zakopane, Kołobrzeg lub Trójmiasto. Część z tych nieruchomości sprzedaje się nadspodziewanie dobrze, już na etapie rozpoczęcia sprzedaży czy budowy – zapewnia Grzegorz Kosiura, dyrektor zarządzający portalem InwestycjewKurortach.pl.

Wylicza, że najwięcej ofert  znajdziemy nad morzem, gdzie w ok. 240 inwestycjach deweloperzy oferują kilka tysięcy apartamentów, w średniej cenie 7,9 tys. zł za mkw. Natomiast w górach można przebierać w propozycjach z ok. 80 inwestycji, za przeciętną stawkę 8,3 tys. zł za mkw.

Kupują obcokrajowcy

Najmniejszy wybór mają klienci na Mazurach, gdzie jest niecałe 40 inwestycji (8,7 tys. zł za mkw. lokalu). – Wakacyjne apartamenty kosztują od 200 tys. nawet do 1,5 mln zł w największych ośrodkach, jak Zakopane czy Sopot – wylicza Marcin Dumania, prezes spółki Sun & Snow.

Grzegorz Kosiura przekonuje, że deweloperzy lubią budować na Wybrzeżu, ponieważ mogą liczyć nie tylko na krajowych klientów. – Bardzo chętnie kupują tu Niemcy, a także Szwedzi, Duńczycy i Rosjanie. Sprawniejsza jest tutaj również współpraca inwestorów z samorządami. Dzięki temu, oprócz apartamentowców, powstają np. miejskie deptaki – opowiada Kosiura.

Kamila Górecka-Kirwiel przestrzega, że choć na rynku pojawiają się nowi gracze, tylko kilka firm może się dziś poszczycić kilkuletnim doświadczeniem, zrealizowanymi z sukcesem inwestycjami i regularnymi wypłatami zysków z najmu apartamentów.

– Wielu nowych deweloperów zainteresowanych np. systemem condo, nie ma ani doświadczenia ani pomysłu na późniejsze zarządzanie nieruchomością, a to jest kluczem do powodzenia inwestycji – przekonuje Kamila Górecka-Kirwiel.

O większym niż w ubiegłe wakacje popycie na apartamenty w turystycznych kurortach mówi Paweł Grząbka, szef firmy CEE Property Group.

Spółka Condohotels Group od czerwca notuje wzrost liczby klientów pytających o lokale. – Wakacje sprzyjają decyzjom o zakupie nieruchomości, która oprócz inwestycji, może się stać atrakcyjnym miejscem na wypady, nie tylko letnie – przekonuje Kamila Górecka-Kirwiel, przedstawicielka spółki Condohotels Group.

Pozostało 89% artykułu
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield