Reklama
Rozwiń

Wspólnota mieszkaniowa nie może rozłożyć na wszystkich członków kosztów instalacji przyłącza co i ccw

Wspólnota mieszkaniowa nie może rozłożyć na wszystkich członków kosztów instalacji co i ccw w lokalach będących własnością innych członków wspólnoty.

Publikacja: 13.09.2013 09:05

Wspólnota mieszkaniowa nie może rozłożyć na wszystkich członków kosztów instalacji przyłącza co i cc

Wspólnota mieszkaniowa nie może rozłożyć na wszystkich członków kosztów instalacji przyłącza co i ccw

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

W 2009 r. w budynku wspólnoty mieszkaniowej w Radomiu na skutek nieszczelności przewodów kominowych jeden z mieszkańców śmiertelnie zatruł się dwutlenkiem węgla. Z uwagi na to zdarzenie oraz stan przewodów kominowych wspólnota zdecydowała o odłączeniu pieców węglowych w budynku i przyłączeniu części nieruchomości do miejskiej sieci ciepłowniczej. Większością głosów zgodziła się na zaciągnięcie 670 tys. zł kredytu na ten cel, jako źródło spłaty podając wpływy na fundusz remontowy. Podjęła też drugą uchwałę, podnoszącą fundusz remontowy z 1,80 do 3,40 zł.

Uchwałę zaskarżyła grupa kilkunastu członków wspólnoty, którzy kilka miesięcy przed podjęciem uchwał przyjęli propozycje zarządu wspólnoty i wyposażyli swoje lokale w indywidualne ogrzewanie elektryczne, gazowe lub też centralne podłączenie do sieci miejskiej (instalacja w ich mieszkaniach już funkcjonuje). Pokryli całość przypadającej na nich inwestycji gotówką, według kosztorysu sporządzonego przez administrację. Domagając się uchylenia uchwał, uzasadniali, że wywiązali się ze swoich zobowiązań wobec wspólnoty, jeśli chodzi o nakłady na co i ccw. Pomimo zapewnień zarządu wspólnoty, że nie będą uczestniczyć w kredycie, fundusz remontowy został podwyższony bez uzasadniania, czym to jest spowodowane. Sprzeciwiają się zaciągnięciu kredytu w sytuacji, gdy w żaden sposób nie zróżnicowano partycypowania w kosztach osób posiadających obie instalacje we własnych mieszkaniach, od osób, które takich instalacji nie mają.

Właściciel ponosi koszty utrzymania nieruchomości wspólnej według wielkości udziałów

Sąd Okręgowy w Radomiu uznał, że obie uchwały są sprzeczne z prawem i naruszają zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną oraz interes skarżących. Brak zróżnicowania stawek na fundusz remontowy sprawił, że powodowie odpowiadają nie tylko za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej, ale także za właścicieli lokali, którzy instalacji takiej nie posiadają. Obciążenie spłatą całości kredytu wszystkich właścicieli według równych zasad, tj. od 1 mkw., jest sprzeczne z przepisami art. 12 ust 2 i art. 17 ustawy o własności lokali. Stanowią one, że właściciel ponosi koszty utrzymania nieruchomości wspólnej oraz odpowiada za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej stosownie do swego w niej udziału. Te części instalacji grzewczej, które znajdują się w poszczególnych lokalach, nie stanowią nieruchomości wspólnej, są częściami składowymi poszczególnych lokali, a więc koszty ponoszą poszczególni właściciele.

Sąd nie zgodził się z argumentami wspólnoty, że osoby, które partycypowały w poniesionych nakładach, miałyby zwróconą tę wartość według ceny obliczonej na dzień zwrotu. Zwrot taki obejmowałby jedynie nominalną wartość kosztów podłączenia lokalu, pomijałby natomiast koszty obsługi kredytu, które w wielu przypadkach stanowiłyby sumę kilkakrotnie wyższą niż wartość wykonanego przyłączenia.

Reklama
Reklama

Sąd Apelacyjny w Lublinie, utrzymując wyrok w mocy, podniósł ponadto, że zaciągnięcie kredytu w wysokości 670 tys. zł było nieuzasadnione już w trakcie podjęcia uchwały, bo część właścicieli deklarowała samodzielną zapłatę. Wspólnota wprawdzie twierdziła, że propozycja różnicowania stawki była brana pod uwagę, ale nie została przyjęta, gdyż bank uzależnił ją od wyrażenia zgody przez wszystkich członków wspólnoty. Sąd podkreślił, że nie może to być okoliczność decydująca o rezygnacji z takiego rozwiązania. Bank, zawierając umowę ze wspólnotą mieszkaniową, ma prawo żądać zabezpieczenia swojej wierzytelności na rachunku bankowym funduszu remontowego w granicach miesięcznej raty, nie może natomiast wpływać na rozliczenia między członkami wspólnoty i ingerować w zasady obciążania poszczególnych członków wspólnoty z tego tytułu.

sygnatura akt: I ACa 106/13

W 2009 r. w budynku wspólnoty mieszkaniowej w Radomiu na skutek nieszczelności przewodów kominowych jeden z mieszkańców śmiertelnie zatruł się dwutlenkiem węgla. Z uwagi na to zdarzenie oraz stan przewodów kominowych wspólnota zdecydowała o odłączeniu pieców węglowych w budynku i przyłączeniu części nieruchomości do miejskiej sieci ciepłowniczej. Większością głosów zgodziła się na zaciągnięcie 670 tys. zł kredytu na ten cel, jako źródło spłaty podając wpływy na fundusz remontowy. Podjęła też drugą uchwałę, podnoszącą fundusz remontowy z 1,80 do 3,40 zł.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama