Tak wynika z sondy, jaką przeprowadziliśmy wśród doradców finansowych. O kredyt coraz trudniej, choć można jeszcze liczyć na finansowanie zakupu 100 proc. wartości nieruchomości.
Najlepsze oferty dla wybranych
– Do końca roku spodziewamy się utrzymania ofert kredytów na 100 procent wartości nieruchomości. Dzisiaj oferuje je 11 banków i nie należy spodziewać się ich wycofania. Zatem każdy, kto nie ma wkładu własnego i z racji na Rekomendację S musi zaciągnąć kredyt jeszcze w tym roku, ma duży wybór – mówi Michał Krajkowski, główny analityk Domu Kredytowego Notus.
Dodaje, że banki podnoszą marże kredytowe. Np. w ostatnim czasie Bank Millennium podwyższył ją o 0,2 pkt proc., bank Pekao SA o 0,05 pkt proc., a PKO BP – dla kredytów z LTV powyżej 90 procent zwiększył oprocentowanie o 0,1 pkt proc.
– Średnie marże kredytowe rosną, ale warto zwrócić uwagę, że wynika to głównie z tego, że znikają z rynku oferty z bardzo niskim marżami poniżej 1 punktu procentowego. Dzisiaj realna do uzyskania marża o minimum 1,2–1,3 pkt proc., a na korzystniejsze oferty mogą liczyć jedynie osoby, które posiadają bardzo wysoki wkład własny powyżej 50 procent – tłumaczy Michał Krajkowski.
Dodaje, że niemal standardem jest obowiązek założenia konta oraz regularnego wpływu wynagrodzenia, nakładany na klienta. Wiele banków zaoferuje korzystne warunki cenowe tylko w sytuacji, gdy klient skorzysta z ubezpieczeń czy programów oszczędnościowo-inwestycyjnych. – Zjawisko tak rozbudowanej sprzedaży wiązanej obserwujemy od kilkunastu miesięcy i nie należy oczekiwać zmian w tym zakresie w najbliższym czasie – podkreśla główny analityk Notusa.