Chiński projekt ma kosztować 750 mln dolarów i składać się z co najmniej 20 wieżowców. Według planu ma powstać 30 kilometrów na południowo wschód od stolicy Kenii, Nairobi, w mieście Machakos. Na początku maja premier Chin Li Keqiang będzie rozmawiał o tym podczas oficjalnej wizyty do kraju. Odwiedzi także Nigerię, Angolę i Etiopię – Chinom bardzo zależy na zwiększeniu obecności gospodarczej w Afryce.
Drugi Dubaj
Co najmniej 20 planowanych wieżowców pod Nairobi ma dorównać splendorowi Dubaju. Za ich stworzenie będzie odpowiadać koalicja 100 inwestorów. Chińczycy stworzą tym samym w Kenii miejską enklawę, dodatkowo na terenie specjalnej strefy ekonomicznej przeznaczonej dla chińskich partnerów. Niedaleko tej inwestycji znajdą się dwie pozostałe. Pierwsza z nich to Konza Techno City za 14,5 mld dolarów, nazywane początkiem afrykańskiej Krzemowej Sawanny. Druga to Machakos City, wieżowce połączone z osiedlami luksusowych domów. Nie wiadomo, czy te trzy architektoniczne wizje będą jakoś połączone, ale na pewno łączy je przynależność do kenijskiego planu rozbudowy Vision 2030.
Chiński manifest architektoniczny
Chiny kolonizują Afrykę w nowy sposób. Nie przejmują terenu jak niegdyś kraje europejskie, ale inwestują na dużą skalę. W poprzednim roku podpisano umowy na 5 mld dolarów na budowę dróg, kolei i infrastruktury przez Chińczyków w Kenii. 2 lata temu odkryto w Kenii oraz w Ugandzie złoża ropy naftowej, które przyciągają uwagę chińskich inwestorów. Afrykańskie kraje coraz mocniej stawiają także na rozwój internetu i najnowszych technologii. Według przyjętej w 2008 roku strategii do 2030 roku Krzemowa Sawanna ma stworzyć ponad 200 tys. miejsc pracy i 35 tys. mieszkań.
Podobne projekty powstają także w Egipcie – Smart Village pod Kairem oraz na Mauritiusie – Cyber City. Chińczycy eksportują za granicę swoją koncepcję miast przyszłości – pod super miastem Chengdu powstaje Great City. Na planie koła o powierzchni 1,3 km kwadratowego wszystko będzie w odległości 15 minut na piechotę. Dookoła budynków 1,9 km kwadratowego parków i terenów zielonych. Za chińskim projektem stoją architekci odpowiedzialni za budowę najwyższego budynku na świecie – wieży Kingdom Tower w saudyjskim mieście Dżudda. Według planów konstrukcja ma jako pierwsza osiągnąć wysokość ponad 1 kilometra.