Tylko w III kwartale polski rynek biur powiększył się o 120 tys. mkw., z czego nowa podaż w Krakowie to 24 tys. mkw. - Od początku roku na głównych rynkach regionalnych w Polsce oddano do użytku łącznie 236 tys. mkw. – wskazuje firma doradcza JLL. Z jej prognoz wynika, że do końca roku rynek ten może wzrosnąć o kolejne 50 tys. mkw.
Drogie wykończenie
Jak podaje JLL, czynsze za najlepsze powierzchnie biurowe na sześciu głównych rynkach regionalnych w ciągu kwartału utrzymały się na stabilnym poziomie. Najwyższe stawki najmu JLL niezmiennie notuje w Krakowie (15 -17 euro za mkw. biura miesięcznie). We Wrocławiu czynsze wynoszą 14,50-16 euro za mkw. miesięcznie, a w Poznaniu – 14 -16 euro.
Coraz droższa jest też aranżacja powierzchni biurowych. Dlatego też, jak zaznaczają eksperci JLL, najemcy coraz częściej decydują się na dłuższe umowy. – A to przekłada się na elastyczność właścicieli biur w zakresie pakietów zachęt – wskazują analitycy JLL. Dodają, że w Krakowie poziom pustostanów w III kwartale wyniósł 18,7 proc.
- Współczynnik powierzchni niewynajętej w Krakowie jest wysoki, lecz większość zlokalizowana jest w starszych budynkach poza centrum – mówi Dorota Gruchała, ekspertka JLL. – Decydujące się na zmianę biura firmy skupiają się na poprawie jakości powierzchni, co prowadzi do stopniowego zmniejszania się współczynnika pustostanów w nowych budynkach kosztem starszych nieruchomości. Przewidujemy, że większość wolnej powierzchni w najlepszych budynkach klasy A w centrum Krakowa zostanie wchłonięta przez rynek w 2024 roku.
