W środę Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok korzystny dla trójki spadkobierców Marii Bnińskiej, którym udało się odzyskać dwór w Kobielach Wielkich. Przesądził bowiem, że nie dojdzie do wznowienia postępowania w tej sprawie. Domagał się tego wójt Kobieli Wielkich.
Dzięki temu orzeczeniu rodzina będzie mogła wpisać się jako jego właściciele w księdze wieczystej.
Obecnie dwór jest opuszczony i w ruinie. Dwukrotnie też się spalił. Syn Marii Bnińskiej zapowiada, że razem z siostrami przywróci dawny jego blask.
– Mam nadzieję, że stopniowo uda się go wyremontować i będziemy mogli w nim zamieszkać – mówi Andrzej Bniński.
Dwór ruina, a wójt skarży
O dawny dom rodzinny nieżyjąca Maria Bnińska walczyła od 1989 r. Dwór z parkiem modrzewiowym został odebrany jej rodzinie po II wojnie światowej na podstawie dekretu o reformie rolnej.