Reklama

Kiedy kara za brak zawiadomienia o zakończeniu budowy - wyrok WSA

Bez kompletnych dowodów nie można wymierzać sankcji za brak zawiadomienia o zakończeniu budowy.

Publikacja: 03.10.2016 07:51

Kiedy kara za brak zawiadomienia o zakończeniu budowy - wyrok WSA

Foto: 123RF

Maria i Tadeusz Z. (dane zmienione) jeszcze jako małżeństwo zaczęli budować dom jednorodzinny w Bobowej w powiecie gorlickim.

Murowany dom, wznoszony na podstawie pozwolenia starosty na budowę, miał 66 mkw. i składał się z parteru i poddasza. Był w pełni urządzony, umeblowany, wyposażony w sprzęt RTV/AGD. W szafce stały buty, w łazience wisiały ręczniki, suszyło się pranie. Brakowało natomiast zawiadomienia o zakończeniu budowy.

Za przystąpienie do użytkowania obiektu budowlanego bez decyzji o pozwoleniu na użytkowanie bądź zawiadomienia o zakończeniu budowy organ nadzoru budowlanego wymierza karę administracyjną. Stawka wynika z przepisów prawa budowlanego dotyczących kar.

Marii i Tadeuszowi Z. wymierzono 10 tys. zł. Tadeusz Z. jest niepełnosprawny, niezdolny do pracy, dostaje rentę socjalną. Jego była żona Maria Z. utrzymuje się po rozwodzie z 1300 zł pensji oraz z alimentów na dwójkę dzieci.

Oboje wnieśli zażalenie do małopolskiego wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego w Krakowie. Zdaniem Tadeusza Z. nadzór budowlany niewłaściwie przyjął, że karę za przystąpienie do nielegalnego użytkowania bez wymaganego pozwolenia wymierza się bez względu na okoliczności sprawy. Tymczasem mogą zachodzić szczególne okoliczności, w których rozpoczęcie użytkowania nie usprawiedliwia nałożenia kary z tego tytułu. Tadeusz Z. przypomniał, że od czerwca 2013 r. mieszkał osobno, a w styczniu 2015 r. sąd orzekł rozwód z Marią Z. Ponieważ nigdy nie przystąpił do użytkowania budynku, nie może być obciążony karą za niezgłoszenie zakończenia budowy.

Reklama
Reklama

Maria Z. argumentowała, że dopiero rozpoczęła przygotowanie budynku do użytkowania – co należy odróżnić od rzeczywistego przystąpienia do użytkowania. Umeblowanie, wyposażenie w sprzęt AGD i RTV i kilkugodzinne przebywanie w domu nie świadczą jeszcze o przystąpieniu do trwałego użytkowania.

Małopolski inspektor nie uwzględnił zażaleń. W jego ocenie ani fakt użytkowania budynku przez Marię Z., ani prawidłowość wymierzenia grzywny nie budzą wątpliwości. Stroną w postępowaniu w sprawie pozwolenia na użytkowanie jest wyłącznie inwestor. I to on ma obowiązek zgłoszenia zakończenia budowy. Na nim też spoczywa odpowiedzialność za przystąpienie do nielegalnego użytkowania – niezależnie od tego, kto się go faktycznie dopuścił. Inwestorem byli tu Maria Z. i Tadeusz Z.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie oboje powtórzyli swoje zarzuty, a sąd je uwzględnił. Zwrócił uwagę, że nie ma ustawowej definicji terminu „przystąpienie do użytkowania". Zależy to od ustaleń w konkretnej sprawie. Ponieważ kara jest nakładana obligatoryjnie, a jej wysokość określają przepisy prawa budowlanego, musi być dokładnie wyjaśniony stan faktyczny.

Małopolski WINB nie odniósł się w żaden sposób do zarzutów Marii Z. Nie ustalił bezspornie, czy rozpoczęła użytkowanie domu bez zawiadomienia o zakończeniu budowy. Czy też – ze względu na trudną sytuację życiową – były to tylko „przygotowania do użytkowania". Takie pojęcie jest w orzecznictwie sądów administracyjnych odróżniane od „przystąpienia do użytkowania" – przypomniał sąd. Nie oceniono też okoliczności, o których pisał Tadeusz Z., a więc rozwodu małżonków i ich oddzielnego zamieszkiwania. Toteż, uchylając postanowienie WINB, sąd zalecił, aby przy ponownym rozpatrywaniu sprawy zbadać dokładniej jej okoliczności.

Sygnatura akt: II SA/Kr 253/16

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama