Reklama

Jak zrobić biznes na pensjonacie w górskim kurorcie

Zakup niedużego pensjonatu w górach powinien się zwrócić po 10–12 latach.

Aktualizacja: 24.02.2017 08:51 Publikacja: 24.02.2017 08:38

Osada Kościelisko składa się z pięciu budynków.

Osada Kościelisko składa się z pięciu budynków.

Foto: Emmerson Realty

Oferta pensjonatów w górach jest ogromna. Wystarczy udać się do dowolnej miejscowości turystycznej – mówi Lidia Dołhan, kierownik działu nieruchomości komercyjnych we Wrocławskiej Giełdzie Nieruchomości (WGN). – Na wielu budynkach wiszą banery z informacjami o sprzedaży. Do kupienia są zarówno nieczynne obiekty, jak i nowe lub zmodernizowane i dobrze zarządzane pensjonaty o dużym obłożeniu.

Szybko znikają

O dużej podaży pensjonatów na Podhalu mówi Dariusz Siewierski, dyrektor oddziału Północ Nieruchomości w Zakopanem. – Do wyboru są i małe kameralne obiekty mogące gościć 10–15 osób, i większe na 30–50 osób – mówi dyrektor Siewierski. – Rzadko trafiają się duże obiekty hotelowe i pensjonaty na co najmniej sto osób – dodaje.

Sporo małych pensjonatów znajdziemy w Kościelisku. – I właśnie tam są one najtańsze – zwraca uwagę dyrektor z agencji Północ Nieruchomości. – Wielkość obiektu zależy od zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Najtrudniej kupić ładny pensjonat w Zakopanem. Zainteresowanie jest duże. Nowe obiekty w centrum miasta sprzedają się szybko mimo wysokich cen. Nabywcy cenią sobie bliskość Krupówek i miejskie atrakcje jak teatr, kino, place zabaw i mnogość restauracji – opowiada.

Z analiz agencji Północ Nieruchomości wynika, że w Kościelisku można kupić pensjonat już za niespełna 1,4 mln zł. Zazwyczaj, jak mówi Dariusz Siewierski, trzeba się jednak liczyć z remontem. W Zakopanem mały pensjonat kupimy za 2,1 mln zł. – W górnej części miasta oferujemy obiekty po 2,6–3,5 mln zł – podaje dyrektor. – W sprzedaży mamy też hotel wyceniony na 20 mln zł.

Reklama
Reklama

WGN za 6,6 mln zł oferuje pensjonat z 25 apartamentami w Białce Tatrzańskiej. 4,8 mln zł wystarczy na remontowany obiekt z 53 pokojami w Kudowie-Zdroju, a 4,2 mln zł na pensjonat w Bukowinie Tatrzańskiej. Obiekt pomieści 41 osób.

– Pensjonatów i małych hoteli jest na rynku coraz więcej, i to nie tylko w górach, ale także nad morzem i na Mazurach – zauważa Jarosław Mikołaj Skoczeń, ekspert Emmerson Realty.

Duże ryzyko, duży zysk

Eksperci zgodnie przyznają, że inwestycja w pensjonat w górach jest warta rozważenia. – To jednak bardzo ryzykowny i wymagający ogromnego zaangażowania biznes – zastrzega Lidia Dołhan. – Zainteresowani pensjonatami często proponują wstępną dzierżawę obiektu wraz z przejęciem klientów. Sprzedający na takie umowy przystają jednak niechętnie.

Przymierzając się do tego rodzaju biznesu, trzeba pomyśleć, jak mówi przedstawicielka WGN, o dobrze wykwalifikowanych pracownikach. – Dochodowe pensjonaty oferują wysoki standard zakwaterowania i usług, strefę spa, część gastronomiczną – wskazuje Lidia Dołhan.

Dariusz Siewierski ocenia, że biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację rynkową, warto rozważyć zakup niedużego pensjonatu dla ok. 20 osób na obrzeżach Zakopanego.

– Cena takiego obiektu równa się cenie dwóch dużych apartamentów w stolicy Tatr, mogących ugościć jedynie osiem–dziesięć osób – mówi dyrektor z agencji Północ Nieruchomości. – Rachunek jest prosty. Pensjonat oferuje gościom więcej swobody. Przy zakupie trzeba wziąć pod uwagę dodatkową infrastrukturę, jak basen, sauna, jacuzzi, plac zabaw. Ważne jest także dobre skomunikowanie nieruchomości i bliskość takich atrakcji jak stoki narciarskie i baseny termalne – dodaje.

Reklama
Reklama

Jan Łuczak, prezes sieciowej agencji Nordhaus, zwraca uwagę, że wiele górskich pensjonatów to biznesy przechodzące z pokolenia na pokolenie. – Takie obiekty są więc niechętnie sprzedawane – zauważa. – Pozbyć się ich chcą zazwyczaj osoby, które postanowiły kiedyś prowadzić taki interes, bo zafascynowały ich góry albo morze. Teraz, z różnych przyczyn, także ekonomicznych, muszą nieruchomość sprzedać – dodaje.

Za taką decyzją stoi np. zbyt mały zarobek czy kredyt. – Są przedsiębiorcy, którzy mają pensjonaty i w górach, i nad morzem. Zimą prowadzą pensjonat w górskim kurorcie, a na lato przenoszą się nad morze. Mamy takich klientów – opowiada Jan Łuczak.

Jak długo zwraca się inwestycja w pensjonat? – Jeśli ten biznes jest podstawowym źródłem utrzymania właściciela pensjonatu, to zwrot nakładów nastąpi po ok. 20 latach – szacuje szef Nordhaus.

Dariusz Siewierski ocenia z kolei, że zakup niedużego pensjonatu w górach zwróci się po ok. 10–12 latach. – Zyski zależą m.in. od wielkości i lokalizacji ośrodka oraz oferowanych usług – wyjaśnia dyrektor z agencji Północ Nieruchomości. – Na Podhalu sezon turystyczny trwa ok. 150 dni w roku. Z roku na rok jest coraz więcej atrakcji turystycznych, jak aquaparki i stacje narciarskie, które przyciągają gości.

A Lidia Dołhan dodaje, że dochód można wyliczyć za pomocą symulacji średniego obłożenia obiektu i ceny za nocleg. – Trudno jednak oszacować, jak szybko inwestycja się zwróci – mówi. – Wszystko zależy od tego, czy kupimy działający pensjonat czy obiekt wymagający remontu i modernizacji. Wpływ na osiągane zyski ma także struktura zatrudnienia personelu. Czasem pracownikami są członkowie rodziny – zwraca uwagę.

Jarosław Mikołaj Skoczeń radzi, by przed zainwestowaniem w hotelową nieruchomość sprawdzić, jak duże jest zainteresowanie turystów danym rejonem Polski. – Zdrowa inwestycja powinna się zwrócić po 10–15 latach – twierdzi ekspert Emmerson Realty.

Reklama
Reklama

Za pośrednictwem tej agencji można kupić budynki w Osadzie Kościelisko. Inwestycja składa się z pięciu obiektów. W każdym zaplanowano cztery osobne apartamenty. Cały kompleks jest wyceniony na 9 mln zł. Jeden budynek można kupić za 1,8 mln zł.

Nieruchomości
Bruksela ma plan na tanie mieszkania. Kolejne regulacje zamiast usuwania barier?
Nieruchomości
Produkcyjna sinusoida mieszkaniowa. Po mocnym październiku chudy listopad
Nieruchomości
Rynek najmu schodzi z górki. Ale są mieszkania, które znikają w kilka godzin
Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama