Takie wnioski wynikają z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 2 lipca 2018 r. (II OSK 3285/17), w którym sąd oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 27 czerwca 2017 r. (sygn. VII SA/Wa 1895/16).
Wyrok został wydany w następującym stanie faktycznym. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego (PINB) nakazał trzem osobom fizycznym wykonanie w określonym terminie robót budowlanych w celu zabezpieczenia będącego w złym stanie technicznym budynku mieszkalnego. Roboty te obejmowały m.in. wzmocnienie fundamentów, uszczelnienie pęknięć ścian, przemurowanie uszkodzonego narożnika, uszczelnienie otworów okiennych. PINB uznał, że budynek znajduje się w nieodpowiednim stanie technicznym oraz że może spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi. PINB stwierdził, że nakaz wykonania ww. robót należy skierować do wspomnianych osób, ponieważ są oni spadkobiercami osoby będącej w przeszłości władającym tym obiektem budowlanym.
Od decyzji PINB odwołanie złożyli adresaci tej decyzji. Jednak wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego (WINB) utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. WINB uznał, że decyzja organu I instancji jest słuszna. Budynek znajduje się w złym stanie technicznym, a ustalenia PINB w tym zakresie są prawidłowe. Dlatego, zdaniem, WINB decyzja nakazującą usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości w obiekcie budowlanym, na podstawie art. 66 ust. 1 pkt 1 i 3 ustawy – Prawo budowlane, jest zasadna.
Na decyzję WINB jeden z adresatów tej decyzji złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (WSA). Skarżący wskazał, że nigdy nie zamieszkiwał w spornym budynku i nie ponosił żadnych ciężarów publicznoprawnych z nim związanych. Ponadto, nie posiada on żadnego tytułu prawnego do nieruchomości, na której jest położony budynek. Działka, na której jest on zlokalizowany nie wchodzi w skład spadku odziedziczonego przez skarżącego. Z tego powodu, zdaniem skarżącego, brak było podstaw do nakazu wykonania przez skarżącego jakichkolwiek robót budowlanych na przedmiotowej działce. Skarżący nie jest bowiem ani właścicielem tej nieruchomości, ani jej zarządcą. Dlatego nie ma w tym przypadku zastosowania art. 66 Prawa budowlanego.
WSA uwzględnił tę skargę i w konsekwencji uchylił zarówno zaskarżoną decyzję WINB, jak i poprzedzającą ją decyzję PINB. WSA wskazał, że wprawdzie ustalenia organów dotyczące stanu technicznego budynku są prawidłowe, to jednak skierowanie decyzji do adresatów wskazanych w tej decyzji było przedwczesne. Zdaniem WSA adresatem decyzji opartej na art. 66 Prawa budowlanego może być wyłącznie, co do zasady, właściciel lub zarządca obiektu budowlanego. Wynika to z art. 61 Prawa budowlanego. Przy czym redakcja tego przepisu wskazuje, że w pierwszej kolejności decyzję kierować należy właściciela, a następnie do zarządcy, skoro zapewnienie właściwej eksploatacji użytkowanego obiektu budowlanego zgodnie z jego przeznaczeniem oraz jego utrzymanie w odpowiednim i bezpiecznym stanie technicznym należy do tych podmiotów.