W I kw. 2021 r. zasoby biur na stołecznym rynku przekroczyły 6 mln mkw. Jak tłumaczą eksperci firmy doradczej Knight Frank, przyczyniła się do tego wyjątkowo duża podaż nowej powierzchni.
– Siedem inwestycji dostarczyło 167 tys. mkw. Pozwolenia na użytkowanie dostały m.in. dwie wielkoskalowe inwestycje w okolicy ronda Daszyńskiego: Skyliner (48,5 tys. mkw., Karimpol Polska) i ostatni etap kompleksu Generation Park – budynek Y (44,2 tys. mkw., Skanska) – wskazuje Knight Frank. – Nowa podaż w ubiegłym kwartale to drugi co do wielkości wynik w historii lokalnego rynku. Dla porównania – w całym ub.r. na rynek trafiło 314 tys. mkw. powierzchni.
– Obserwowany przed pandemią boom deweloperski w sektorze biur zaczyna zwalniać. Obecna sytuacja i zachowawcze podejście najemców do relokacji studzą zapał do rozpoczynania nowych budów – komentuje Bożena Garbarczyk, ekspert Knight Frank. Dodaje, że w budowie jest najmniej powierzchni od dekady – 420 tys. mkw. A z tego niemal połowa ma zostać ukończona jeszcze w tym roku. W I kw. tego roku wynajęto zaledwie 109 tys. mkw. biur.
Współczynnik pustostanów na koniec marca to 11,4 proc. Od ręki można więc wynająć niemal 700 tys. mkw. biur. Jak zaznaczają eksperci Knight Frank, jest to jeszcze więcej, jeśli uwzględnimy ofertę podnajmu biur.
Dane dotyczące ośmiu głównych rynków regionalnych (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin, Szczecin) publikuje Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK). Źródłem informacji są firmy doradcze BNP Paribas Real Estate, CBRE, Colliers, Cresa, Cushman & Wakefield, JLL, Knight Frank, Savills.