[b]Rz: Od niedawna notariusz może poświadczać dziedziczenie spadku. Czy to oznacza, że już nie musimy stwierdzać nabycia spadku w sądzie?[/b]
Robert Dor: Sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia to jeszcze za mało, żeby akt ten miał taką samą moc jak postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku. Po sporządzeniu aktu notariusz dokonuje jego wpisu do rejestru aktów poświadczenia dziedziczenia przez wprowadzenie odpowiednich danych za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. Oczywiste jest, iż rejestr taki musi być bezpieczny i szczelny. Z tego, co wiem, rejestr ten pozostaje cały czas w fazie budowy i pilotażowych wpisów. W przypadku tzw. dziedziczeń spornych notariusz będzie zobowiązany do odmowy dokonania czynności. Akt poświadczenia sporządza wówczas, gdy nie ma wątpliwości co do osoby spadkobiercy i wysokości udziałów w spadku.
[b]Czy nowe przepisy są korzystne dla osób, które potrzebują takich dokumentów?[/b]
W sądach na stwierdzenie nabycia spadku czeka się miesiącami, nawet w przypadku bezspornych kwestii, których jest zdecydowana większość. O wiele mniej czasu klienci stracą, umawiając się z notariuszem. Nowa możliwość uzyskania potwierdzenia spadku wzbudza niemałe zainteresowanie wśród osób potrzebujących takiego dokumentu. Nie należy jednak zapominać, że spadkobiercy będą mieli do wyboru uzyskanie tytułu do spadku w sądzie lub u notariusza. Minister sprawiedliwości wprowadził niskie stawki za dokonywanie takich czynności notarialnych, np. za spisanie protokołu dziedziczenia – 100 złotych, za sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia – 50 złotych.
[b]A w jakich sytuacjach w obrocie nieruchomościami akt notarialny jest niezbędny?[/b]