Okazje w centrum i na peryferiach

Czy w centrum jest dużo drożej niż na peryferiach miasta? Nie zawsze. Na przykład tyle samo za metr kwadratowy życzą sobie sprzedający w Śródmieściu i w Rembertowie, a oba mieszkania są w bardzo dobrym stanie. Poza lokalizacją różnią się zaś głównie wiekiem budynku.

Publikacja: 04.01.2009 22:35

Do wzięcia od ręki w agencjach nieruchomości

Do wzięcia od ręki w agencjach nieruchomości

Foto: Rzeczpospolita

Czy w centrum jest dużo drożej niż na peryferiach miasta? Nie zawsze. Na przykład tyle samo za metr kwadratowy życzą sobie sprzedający w Śródmieściu i w Rembertowie, a oba mieszkania są w bardzo dobrym stanie. Poza lokalizacją różnią się zaś głównie wiekiem budynku.

Przykłady znajdziemy w tabeli „Do wzięcia od ręki”, gdzie zebrano oferty z lokalizacji centralnych i peryferyjnych. Kawalerka o powierzchni 32 mkw. przy ul. Paderewskiego w Rembertowie została wystawiona na sprzedaż za 240 tys. zł, czyli 7,5 tys. zł za mkw. Dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 49 mkw. przy ul. Grzybowskiej ma cenę wywoławczą 372 tys. zł, czyli także 7,5 tys. zł za mkw. Jednak nie od początku cena była tak niska – spadła już o 16,5 tys. zł.

Jeszcze bardziej potaniało mieszkanie w Konstancinie – dwa pokoje w inwestycji z 2005 r., 60 mkw., kosztują teraz 425 tys. zł, czyli nieco ponad 7 tys. zł za mkw. W tym wypadku cena spadła już o 25 tys. zł.Inne przykłady z tabeli raczej potwierdzają tezę o uzależnieniu ceny od lokalizacji. Zdecydowanie widać to na przykładzie mieszkania przy ul. Kościelnej na Starym Mieście. Tu mkw. kosztuje ponad 15 tys. zł, co nikogo nie dziwi, choć jest to zabudowa z lat 50., tak jak cała Starówka. Przy takiej cenie mkw. za dwa pokoje o powierzchni 51 mkw. trzeba zapłacić 785 tys. zł. Lokal jest w dobrym stanie, ale warto pamiętać, że to trzecie piętro bez windy.

[ramka][b]Wymagania nabywców będą rosły coraz bardziej[/b]

[i]Waldemar Oleksiak - pełnomocnik zarządu w Emmerson Nieruchomości[/i]

– Sytuacja, przynajmniej przez najbliższe miesiące, będzie podobna do tej, którą znamy z jesieni i końca 2008 roku. Ceny mieszkań, zarówno na rynku wtórnym, jak i pierwotnym, będą prawdopodobnie spadały, a przynajmniej takie będą oczekiwania kupujących. Zresztą oczekiwania klientów są dość podobne niezależnie od tego, czy na rynku jest akurat zastój czy kryzys: każdy chciałby znaleźć mieszkanie, które ma najlepszą relację ceny do lokalizacji, wielkości i standardu. W warunkach przewagi podaży nad popytem oznacza to, że gorsze mieszkania będą czekać w coraz bardziej wydłużającej się kolejce.

Jeśli komuś będzie zależeć na szybkiej sprzedaży lokum, to jedynym rozwiązaniem będzie obniżenie ceny ofertowej. Nie ma co marzyć o tym, że znajdzie się jakikolwiek amator na lokal, który będzie miał choćby trochę zawyżoną cenę. Tylko po obniżeniu ceny można liczyć na to, że wzrośnie zainteresowanie daną nieruchomością, a w efekcie – dojdzie do zakupu. Prawdopodobnie samą transakcję także poprzedzą dodatkowe negocjacje cenowe.

Mamy do czynienia z rynkiem kupującego i należy się spodziewać, że tak będzie przez najbliższy czas. Kupujący mają w czym wybierać, więc ich oczekiwania będą rosły. Na rynku pierwotnym nowym trendem jest pojawienie się większej liczby mieszkań wykończonych. Jeśli będą sprzedawane z drugiej ręki, to kupujący także będą woleli mieszkanie wykończone. [/ramka]

Czy w centrum jest dużo drożej niż na peryferiach miasta? Nie zawsze. Na przykład tyle samo za metr kwadratowy życzą sobie sprzedający w Śródmieściu i w Rembertowie, a oba mieszkania są w bardzo dobrym stanie. Poza lokalizacją różnią się zaś głównie wiekiem budynku.

Przykłady znajdziemy w tabeli „Do wzięcia od ręki”, gdzie zebrano oferty z lokalizacji centralnych i peryferyjnych. Kawalerka o powierzchni 32 mkw. przy ul. Paderewskiego w Rembertowie została wystawiona na sprzedaż za 240 tys. zł, czyli 7,5 tys. zł za mkw. Dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 49 mkw. przy ul. Grzybowskiej ma cenę wywoławczą 372 tys. zł, czyli także 7,5 tys. zł za mkw. Jednak nie od początku cena była tak niska – spadła już o 16,5 tys. zł.

Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej