Reklama

Łatwiej będzie wybudować dom

Budować będzie można bez pozwolenia. Wystarczy zgłosić swój zamiar. Sąsiedzi nie będą mieli nic do powiedzenia. O swoje będą mogli walczyć tylko w sądach

Publikacja: 09.01.2009 07:11

Łatwiej będzie wybudować dom

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

To rewolucja – twierdzą posłowie i eksperci. Mają na myśli projekt nowelizacji prawa budowlanego, który zaakceptowały wczoraj sejmowe komisje. Wkrótce ma być uchwalony. Budzi skrajne emocje. Przewiduje bowiem, że będzie można budować bez pozwolenia i jakiejkolwiek decyzji. Te przepisy mają szansę wejść w życie jeszcze w tym roku.

[srodtytul]Samo zgłoszenie[/srodtytul]

– Wystarczy zgłosić zamiar budowy staroście, przedstawiając niezbędne dokumenty, m.in. projekt budowlany – wyjaśnia Aldona Młyńczak, poseł sprawozdawca projektu. – Jeżeli ten w ciągu 30 dni nie zgłosi sprzeciwu, można rozpocząć budowę. Nie będzie też żadnego postępowania z udziałem stron. Jedyna forma protestu to skarga do sądu powszechnego. Wyjątkiem będzie rejestracja budowy mającej wpływ na środowisko lub obszar Natura 2000.

Prosta rejestracja ma obowiązywać także przy odbiorze budynku. Znikną więc pozwolenia na użytkowanie od powiatowych inspektorów nadzoru budowlanego. I w tym wypadku decyzje będą wydawane wyjątkowo. Mianowicie: gdy wcześniej doszło do samowoli budowanej albo gdy w trakcie budowy dopuszczono się istotnych odstępstw od projektu.

Takie zasady obowiązują już dzisiaj, ale tylko gdy chodzi o proste budowy i roboty.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Przekroczone granice[/srodtytul]

Projekt nie podoba się wielu posłom i ekspertom. Wśród nich jest Andrzej Adamczyk z PiS.

– Sąsiad zarejestrowanej inwestycji nie będzie miał żadnej szansy obrony przed inwestorem. Postępowanie sądowe jest drogie i ciągnie się wiele lat – twierdzi.

Posłowi Andrzejowi Szczepańskiemu z Lewicy nie podoba się to, że inwestor nie będzie musiał wykazywać we wniosku o rejestrację, że ma zapewnioną dostawę mediów oraz dostęp do drogi publicznej.

– Oznacza to możliwość budowania w szczerym polu, bez prądu i gazu – uważa.

– Zapewnienie infrastruktury ma wynikać z decyzji ustalającej warunki zabudowy, a gdy jest plan, to z niego – wyjaśnia Młyńczak.

Reklama
Reklama

[ramka][srodtytul]Opinia: Mariola Berdysz, z fundacji Wszechnica Budowlana[/srodtytul]

Nie można wprowadzać tak poważnych zmian projektem pisanym w wielkim pośpiechu i na kolanie. Zniesienie pozwoleń na budowę i użytkowanie wymaga konsultacji i wielu lat przygotowań. Jestem za uproszczeniami. Wprowadzenie rejestracji zamiast pozwoleń co do zasady jest dobrym pomysłem. Każda rejestracja powinna jednak kończyć się wydaniem decyzji administracyjnej. A to dlatego, że inspektoraty nadzoru budowlanego niestety nie działają sprawnie i tak duży luz w formalnościach może prowadzić do patologii. To źle również dlatego, że sąsiedzi nie będą mieli nic do powiedzenia. [/ramka]

To rewolucja – twierdzą posłowie i eksperci. Mają na myśli projekt nowelizacji prawa budowlanego, który zaakceptowały wczoraj sejmowe komisje. Wkrótce ma być uchwalony. Budzi skrajne emocje. Przewiduje bowiem, że będzie można budować bez pozwolenia i jakiejkolwiek decyzji. Te przepisy mają szansę wejść w życie jeszcze w tym roku.

[srodtytul]Samo zgłoszenie[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama