[i](nazwisko do wiadomości redakcji)[/i]
[b]Odpowiada Jacek W. Kulig - dyrektor techniczny Dryvit Systems [/b]
– Uszkodzenia tego typu mogą być spowodowane zanieczyszczeniami, które znajdują się w powietrzu. Znacząco wpływają one na proces starzenia materiałów elewacyjnych. W regionach dużych skupisk przemysłowych, szczególnie narażonych na kwaśne deszcze, trzeba więc stosować materiały o właściwym składzie chemicznym. Produkty te powinny charakteryzować się wysoką odpornością i trwałością powłoki zewnętrznej (mieszanina odpowiednich polimerów). Powinny być też odporne na osadzanie się brudu. Jeśli płaszczyzna elewacji wykonana jest z tego typu produktów, kwaśny deszcz jej nie zaszkodzi. Powierzchnia ściany powinna być też gładka, unikałbym więc stosowania tynków strukturalnych o wyraźnej fakturze.Bardzo istotny jest skład chemiczny tynku – jako powłoka zewnętrzna nie powinien łatwo wchodzić w reakcję chemiczną z wywołanym przez kwaśny deszcz środowiskiem o odczynie kwaśnym. Nie polecałbym produktów zawierających węglany jako wypełnienie lub kruszywo fakturujące, takich jak kreda czy kruszony marmur.
Dobrze natomiast sprawdzają się tynki oparte na krzemianach, gdyż nie są one podatne na rozkład chemiczny. Warto w hurtowni materiałów budowlanych pytać o produkty oparte na wypełniaczach krzemianowych.
Poza tym ważne, by nie dopuszczać do dużej degradacji powłok elewacyjnych narażonych na kwaśne deszcze. Standardowo przegląd budynku powinno się robić raz w roku, a elewację malować co trzy – pięć lat.