W co najpewniej zainwestować

Inwestować w lokale w starych kamienicach czy raczej w nowoczesne apartamenty? Czy na pewno rezygnować z wielkiej płyty?

Publikacja: 04.05.2009 01:13

– Najważniejszymi kwestiami są lokalizacja, infrastruktura i stan techniczny budynku – podkreśla Mariusz Kania, prezes agencji Metrohouse.Zastrzega jednak, że czynników, które wpływają na wartość nieruchomości, jest tak wiele, że trudno przewidzieć, jak w przyszłości będą się kształtować ceny określonych segmentów nieruchomości.

[srodtytul]Na zarobek: nowe[/srodtytul]

– Myślę, że najlepiej jest inwestować w mieszkania nowe, o podwyższonym standardzie, w dobrej lokalizacji, bo ich ceny transakcyjne są już na dobrym poziomie – mówi Adam Henclewski, doradca rynku nieruchomości z agencji Henclewski Nieruchomości. – Trafiają się też wartościowe oferty w budynkach z wielkiej płyty w bardzo dobrej lokalizacji. Jeżeli jednak myślimy o zakupie inwestycyjnym, to polecam mieszkania budowane w nowej technologii, po 2000 roku – podkreśla.

Według Adama Henclewskiego dobrą inwestycją są także mieszkania w kamienicach. Takich ofert ostatnio pojawiło się na rynku wiele.

– Tutaj jednak zalecam ostrożność. Nie należy się kierować wyłącznie samą ceną mieszkania oraz lokalizacją. Trzeba już dzisiaj zwracać także uwagę na ogólny stan całej kamienicy, a przede wszystkim na standard tzw. części wspólnych, czyli elewacji, klatki schodowej, podwórka – wylicza Adam Henclewski.

Pośrednik Marek Kiełpikowski, szef bydgoskiej agencji nieruchomości Arenda, ocenia zaś, że generalizowanie, iż dany typ mieszkania – np. w kamienicy czy apartamentowcu – to pewna inwestycja, jest ryzykowne.

– Wystarczy ruchliwa ulica za oknami, by najlepszy apartament nie mógł znaleźć nabywcy – mówi Marek Kiełpikowski. – Plany zarobku może czasem zniweczyć drobiazg: nieodpowiednie sąsiedztwo, brak infrastruktury wokół pięknego bloku. Każda lokalizacja, każdy budynek jest niepowtarzalny. Nieruchomości to nie akcje na GPW – identyczne danego emitenta. Pozornie podobne mogą znacząco się różnić wartością – podkreśla szef Arendy.

– Kupując mieszkanie na własny użytek, nie powinniśmy myśleć kategoriami zyskam/stracę – dodaje Mariusz Kania. – Choć oczywiście każdy zakup jest swego rodzaju inwestycją – przyznaje.

Marek Kiełpikowski zauważa zaś, że dziś – paradoksalnie – powodzeniem cieszą się mieszkania z wielkiej płyty, ale te w atrakcyjnych lokalizacjach. – Ich niższa cena w porównaniu z nowymi mieszkaniami, w powiązaniu z kłopotami z kredytowaniem, skłania wiele osób, szczególnie kupujących pierwsze mieszkanie, do takiego wyboru – opowiada szef Arendy. – Sprzedawane są mieszkania zadbane, z wymienionymi oknami, ładną łazienką i kuchnią. Dzięki temu można zaoszczędzić tysiące złotych na urządzenie wnętrza – dodaje. Zauważa też, że przestarzała technologia płytowa maskowana jest często nową, kolorową elewacją. – Niektóre budynki, zwłaszcza wspólnot mieszkaniowych, zadają szyku także ogrodzeniem, monitoringiem, miejscami parkingowymi, zagospodarowaną zielenią – wylicza pośrednik z Bydgoszczy.

Dlatego trudno o jednoznaczne określenie: to kupuj, a to omijaj szerokim łukiem.

Wielką płytę stanowczo odradzają jednak deweloperzy. Według Michała Okonia, dyrektora ds. sprzedaży i marketingu w firmie deweloperskiej Marvipol, decydując się dziś na lokal w wielkiej płycie, można mieć problemy z kredytem.

– Banki raczej nie chcą udzielać kredytów na takie nieruchomości – twierdzi Michał Okoń.

– Według analityków dom z wielkiej płyty lub w ramie H może jeszcze postać 20 lat, a klient chce mieć kredyt na 35 lat. W tej sytuacji taki zakup nie ma sensu – ocenia Michał Okoń.

Także Jarosław Jaczewski z firmy deweloperskiej PIB Ebejot odradza kupowanie takich lokali. – W perspektywie będą one tracić na wartości – uważa.

[srodtytul]Pewne jest małe[/srodtytul]

Jakie zakupy doradzają zatem deweloperzy? Michał Okoń ocenia, że pewną inwestycją są zwykle małe mieszkania. – Na takie lokale zawsze będą chętni, szczególnie te w dobrych lokalizacjach, z dobrą infrastrukturą – ocenia Michał Okoń.

Opinię tę potwierdza Jarosław Jaczewski. – Trzeba rozważyć kupno mniejszego, ale nowego mieszkania. Zamieniając je za kilka lat na większe, na pewno nie stracimy – uważa przedstawiciel PIB Ebejot. Dobrze wybrane nowe mieszkanie można też łatwo wynająć.

– Kupowanie lokalu z drugiej ręki lub w starych kamienicach najczęściej wiąże się z remontem. To raczej propozycja dla osób dysponujących dużą ilością wolnego czasu – przekonuje Jarosław Jaczewski.

– Zadajmy też sobie pytanie, co jest lepsze: wchodzenie z zakupami na czwarte piętro starej kamienicy bez windy czy może wjazd na tę samą kondygnację prosto z garażu apartamentowca – dodaje dyrektor Michał Okoń.

Według Ewy Perkowskiej, dyrektora handlowego w Budimeksie Nieruchomości, myśląc o zakupach inwestycyjnych, w większej mierze trzeba brać pod uwagę prestiżową lokalizację, np. śródmiejską, w której podaż jest ograniczona, ale realizowane projekty – ambitne i ponadprzeciętne. – W takich inwestycjach warto nabywać mieszkania typowe: jedno- lub dwupokojowe – radzi Ewa Perkowska.

Marcin Gołębiowski, wiceprezes redNet Consulting, dodaje, że w segmencie mieszkań o wysokim standardzie warto rzeczywiście szukać apartamentów, które mają wyjątkowy charakter. – Mieszkania tego typu w prestiżowych miejscach zwykle szybko znajdują nabywcę, dla którego często cena ma drugorzędny charakter – mówi Gołębiowski.

– Najważniejszymi kwestiami są lokalizacja, infrastruktura i stan techniczny budynku – podkreśla Mariusz Kania, prezes agencji Metrohouse.Zastrzega jednak, że czynników, które wpływają na wartość nieruchomości, jest tak wiele, że trudno przewidzieć, jak w przyszłości będą się kształtować ceny określonych segmentów nieruchomości.

[srodtytul]Na zarobek: nowe[/srodtytul]

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów