[b]Magdalena Sośniak, kancelaria prawna Chajec, Don-Siemion i Żyto[/b]
• Na deweloperze, który zawarł z klientami umowy sprzedaży mieszkań, ciążą dwa zasadnicze obowiązki: przeniesienia własności lokali oraz ich fizycznego wydania w posiadanie.
• Nabywca może żądać wydania mu lokalu stanowiącego jego własność wraz z dopuszczeniem go do współposiadania części wspólnych w budynku. Wiele umów sprzedaży zawieranych z deweloperami zawiera już standardowo (lub na skutek pouczenia notariuszy o takiej możliwości) tryb dobrowolnego poddania się przez dewelopera egzekucji co do terminowego wydania lokalu wprost z aktu notarialnego na podstawie art. 777 § 1 pkt 4 kodeksu postępowania cywilnego.
• Taki akt notarialny stanowi tytuł egzekucyjny, co oznacza znaczne przyspieszenie procedury – klienci nie muszą w tym celu przeprowadzać postępowania sądowego. Brak takiej klauzuli oznaczać będzie konieczność prowadzenia długotrwałego procesu sądowego.
• Nawet jednak uzyskanie dostępu do budynku i do lokali, gdy nie ma pozwolenia na użytkowanie, nie będzie oznaczać, iż właściciele mogą legalnie zamieszkać i użytkować lokale bez ryzyka poniesienia sankcji pieniężnych przewidzianych w prawie budowlanym. Będą im natomiast przysługiwały roszczenia z rękojmi, które wygasają w po upływie trzech lat od dnia wydania lokalu w posiadanie.
• Nabywcy lokali nie mogą samodzielnie wystąpić z wnioskiem o uzyskanie pozwolenia na użytkowanie, gdyż stroną w takim postępowaniu może być wyłącznie inwestor. Właściciele powinni jednak jak najszybciej uzyskać szczegółowe informacje dotyczące postępowania przed powiatowym inspektorem nadzoru budowlanego (PINB), tak aby ocenić rodzaj braków w złożonym przez inwestora wniosku o wydanie pozwolenia.
• Należy także sprawdzić, czy braki w złożonym wniosku dotyczyły całości budynku czy też tylko jego części i czy w związku z tym PINB nie widzi możliwości wydania pozwolenia na użytkowanie części inwestycji w trybie art. 55 ust. 3 prawa budowlanego. Przepis ten, stosowany w praktyce, pozwala na wydanie pozwolenia na użytkowanie tej części obiektu, której budowa została zakończona prawidłowo. Mogą to być poszczególne kondygnacje, a niekiedy wręcz poszczególne lokale. Taka procedura wymaga jednak współpracy ze strony dewelopera – tj. złożenie wniosku.
• Gdy deweloper odmawia jakiegokolwiek współdziałania, pozostaje możliwość – w zależności od treści konkretnej umowy – tzw. sądowego upoważnienia do zastępczego wykonania zobowiązania na koszt dewelopera. Takie żądanie nie pozbawia klientów innych roszczeń odszkodowawczych, umożliwia natomiast wykonanie zobowiązania przez dewelopera wbrew jego woli.
[b] —aig[/b][/ramka]