To nie slogan reklamowy, tylko rzetelna informacja dla naszego klienta – słyszymy w firmie Rogowski Development, która przy rondzie Wiatraczna w stolicy powiesiła wielką tablicę reklamującą mieszkania przy stacji metra. – Przy jakiej stacji? – dziwi się nasz czytelnik. – Budynek prawie gotowy, a metra nie widać. – Ale w planach jest stacja Praga Centralna – słyszymy od dewelopera.
Tymczasem w planach wcale nie ma stacji Praga Centralna. Jest za to stacja Rondo Wiatraczna, która ma być elementem, ale tzw. trzeciej linii metra, która ma być budowana dopiero po 2020 roku (chociaż może być zastąpiona tramwajem).
W przód wybiega też reklama warszawskiej RSM Praga. „Zamieszkaj w parku przy stacji metra” – czytamy na kolorowym ogłoszeniu. Tym razem chodzi o stację Targówek. W pierwszym etapie planowana nie jest.
– Mieszkańców nie oszukujemy – zastrzega prezes spółdzielni Andrzej Półrolniczak. – Miasto zapowiada przecież, że wkrótce po pierwszym etapie budowy zacznie drugi. Za parę lat możemy mieć metro na Targówku. A poza tym przyciągamy klientów nie tylko metrem, ale ceną i ładną okolicą.
W metro na Targówku do 2015 roku wierzy też burmistrz dzielnicy Grzegorz Zawistowski. – I na pewno to ważna informacja dla przyszłych mieszkańców. Metro jest dla naszej dzielnicy najlepszym rozwiązaniem komunikacyjnym. W ciągu kilku minut dojedziemy do centrum. Domy w pobliżu podziemnej kolejki na pewno będą w cenie. Już widzimy zwiększone zainteresowanie deweloperów.