Orco doniosło na sąsiadów Żagla, grozi im więzienie

Doniesienie, że siedmiu sąsiadów Żagla Daniela Libeskinda mogło popełnić przestępstwo, jest już w prokuraturze. Jeśli sprawa trafi do sądu, będzie im grozić do trzech lat więzienia

Publikacja: 11.08.2010 07:00

Orco doniosło na sąsiadów Żagla, grozi im więzienie

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyło Orco Property – deweloper, któremu za sprawą siedmiu sąsiadów po postawieniu 17 pięter apartamentowca przy ul. Złotej 44 w [link=http://www.zyciewarszawy.pl]Warszawie[/link] wstrzymano pozwolenie na jego budowę.

Pracownicy polskiego oddziału firmy nagrali na dyktafon rozmowę z adwokatem reprezentującym sąsiadów, w której – jak twierdzi Orco – padło żądanie wykupienia ich mieszkań po zawyżonej cenie 20 tys. zł za mkw. lub zamianę lokali w kamienicy wybudowanej w czasach Gomułki na apartamenty w Żaglu – jednym z najdroższych budynków w Polsce.

– Powiedzieli, że jeśli nie zgodzimy się na ich warunki, będą zaskarżać wszystkie kolejne decyzje administracji dotyczące pozwolenia na budowę. Uważamy, że jest to forma szantażu i przykład instrumentalnego traktowania prawa nie do ochrony własnych interesów, lecz do osiągnięcia korzyści finansowej – mówi dyrektor ds. sprzedaży Orco w Polsce Alicja Kościesza. – Złożyliśmy więc do prokuratury zawiadomienie i czekamy na rozstrzygnięcie.

Adwokat sąsiadów Żagla Anna Borkowska tłumaczy, że nie chodzi tu o szantaż. – To deweloper zaprosił nas do negocjacji w sprawie roszczeń – mówi.

– Przecież moi klienci od początku protestują, najpierw przeciw warunkom zabudowy, później przeciw pozwoleniu.

Prokuratura sprawie nadała bieg w poniedziałek. – Została zadekretowana i teraz musi się z nią zapoznać prokurator – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Monika Lewandowska. – Przepisy mówią, że w ciągu 30 dni musi on podjąć decyzję, czy sprawę umorzyć, czy złożyć ją do sądu.

Deweloper powołał się na art. 191 par. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=74999]kodeksu karnego[/link], który mówi, że: „kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech“.

– Zazwyczaj w takich sprawach stosuje się przepis, który pozwala na orzeczenie kary grzywny – mówi adwokat Paweł Szymanek. – Z reguły jest to od kilku do ok. 20 tys. zł.

Siedmiu lokatorów kamienicy przy ul. Emilii Plater 47 zaskarżyło decyzję wojewody o prawomocności pozwolenia na budowę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który ją uchylił. Wyrok podtrzymał Naczelny Sąd Administracyjny, mimo że jego zdaniem WSA popełnił błędy. Sprawa wróciła do wojewody, który jeszcze raz musi podjąć decyzję.

[srodtytul][i]Czytaj też w [link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/503589_Szantaz_czy_negocjacje_.html]Życiu Warszawy[/link][/i][/srodtytul]

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyło Orco Property – deweloper, któremu za sprawą siedmiu sąsiadów po postawieniu 17 pięter apartamentowca przy ul. Złotej 44 w [link=http://www.zyciewarszawy.pl]Warszawie[/link] wstrzymano pozwolenie na jego budowę.

Pracownicy polskiego oddziału firmy nagrali na dyktafon rozmowę z adwokatem reprezentującym sąsiadów, w której – jak twierdzi Orco – padło żądanie wykupienia ich mieszkań po zawyżonej cenie 20 tys. zł za mkw. lub zamianę lokali w kamienicy wybudowanej w czasach Gomułki na apartamenty w Żaglu – jednym z najdroższych budynków w Polsce.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara