W Poznaniu, Trójmieście i Wrocławiu czynsze mogą rosnąć

Wskaźnik pustostanów sukcesywnie spada, co związane jest z brakiem inwestycji spekulacyjnych – mówi Kamila Pruk z Cushman & Wakefield?

Publikacja: 14.02.2011 03:28

Kamila Pruk,?negocjator w dziale powierzchni przemysłowo-magazynowych?w firmie doradczej Cushman & Wakefield

Foto: Cushman & Wakefield

Grażyna Błaszczak

[srodtytul]Rozmowa z Kamilą Pruk,?negocjatorem w dziale powierzchni przemysłowo-magazynowych?w firmie doradczej Cushman & Wakefield[/srodtytul]

[b]???„Rz”: Kiedy zacznie ubywać pustych magazynów???[/b]

[b]Kamila Pruk[/b]: Wskaźnik pustostanów sukcesywnie spada, co związane jest z brakiem inwestycji spekulacyjnych, czyli magazynów budowanych bez podpisanych umów z najemcami. Tendencja ta w tym roku się utrzyma.??

[b]Gdzie może brakować magazynów do wynajęcia???[/b]

W rejonie Trójmiasta (4,4 proc. pustostanów) czy Poznania (8,4 proc.) już zaczyna brakować powierzchni dostępnej od ręki. Jedynym regionem, w którym współczynnik pustostanów rośnie, jest strefa podmiejska Warszawy – od 2009 r. zanotowaliśmy wzrost o 3 pkt proc. W grudniu 2010 r. oferta powierzchni do wynajęcia od zaraz w tej strefie wynosiła 450 tys. mkw., z czego zdecydowana większość znajdowała się w Błoniu (44 proc.). Spodziewany jest spadek ich poziomu w bieżącym roku. Regionem o najwyższym współczynniku pustostanów magazynowych jest Szczecin (85 proc.). Jednak jego udział w krajowych zasobach wynosi mniej niż 1 proc.??

[b]Kiedy rynek klienta będzie rynkiem dewelopera, kiedy czynsze w magazynach wzrosną???[/b]

Wzrost stawek będzie możliwy, gdy zostaną wynajęte istniejące powierzchnie. Na razie obserwujemy utrzymanie czynszów na poziomie z drugiego półrocza 2010 r., a nawet ich niewielki wzrost w rejonach, w których pustostanów jest niewiele. Szczególnie w Poznaniu, Trójmieście, Wrocławiu możemy się spodziewać wzrostu cen.?W rejonach o wysokim współczynniku pustostanów – jak Warszawa (strefa podmiejska), Polska centralna (z wyłączeniem Łodzi), Szczecin – czynsze pozostaną stabilne.?Rywalizacja o klienta będzie się rozgrywać głównie na polu projektów BTS (built-to-suit – budowa na zamówienie), które cieszą się coraz większą popularnością wśród najemców.??

[b]Gdzie dziś najszybciej można znaleźć najemcę???[/b]

Rynek warszawski nadal jest liderem pod względem popytu – 32 proc. ogółu zawartych transakcji miało miejsce w Warszawie, głównie w strefie podmiejskiej. Drugim rynkiem pod względem zawieranych transakcji był Górny Śląsk – 31 proc.

Na trzecim miejscu w 2010 r. uplasowała się Polska centralna, która najemców zyskała głównie w ostatnim kwartale (61 proc. transakcji zawarto w czwartym kwartale 2010 r.). Największą transakcją na tym rynku było wynajęcie 35 tys. mkw. firmie produkcyjnej w projekcie built-to-suit przez dewelopera Panattoni.