Reklama

Za ile sprzedasz mieszkanie

Wyceniając swój lokal do sprzedaży, nie polegaj na stawkach z portali ogłoszeniowych. Te są zawyżone nawet o 30 proc. w stosunku do cen transakcyjnych

Publikacja: 24.06.2011 14:52

Za ile sprzedasz mieszkanie

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński Kuba Kamiński

Od czego zacząć ustalanie ceny za swoje mieszkanie? Przede wszystkim od pozbycia się sentymentów. Drogie i modne kiedyś płytki w łazience, dziś wcale nie muszą pomóc w sprzedaży. Może być wprost przeciwnie, jeśli nie trafią w gust potencjalnego nabywcy. Podobnie, jeśli będziemy chcieli zawyżać cenę innymi elementami wystroju wnętrza. Ile więc chcieć za mieszkanie, by je sprzedać w rozsądnym czasie?

Radzi Tomasz Lebiedź, doradca na rynku nieruchomości, licencjonowany pośrednik w obrocie nieruchomościami:

• Jeśli mieszkasz w dużym mieście, w którym działają internetowe portale nieruchomościowe – nie korzystaj z nich i nie porównuj cen podobnych lokali. To strata czasu, ponieważ na portalach widzisz ceny ofertowe, które często są od 20 do 30 procent wyższe od faktycznych cen transakcyjnych.

• Jeżeli jednak nie możesz oprzeć się pokusie przeglądania ofert w sieci, to sprawdź przynajmniej jak długo „wiszą" one w Internecie i czy ciągle są aktualne. Czy mieszkanie należy sprzedawać 365 dni?

Jeśli tyle czasu ogłoszenie jest aktualne, to chyba z ofertą coś jest nie tak. Zapewne chodzi o cenę wziętą z kosmosu. Warto też pamiętać, że większość portali umożliwia aktualizowanie ofert. Takie „odświeżanie" polega jedynie na pozornej zmianie daty zamieszczenia ogłoszenia, np. w ten sposób, że oferta wygląda na wprowadzona wczoraj, chociaż tak naprawdę mija już dziesiąty miesiąc bezowocnej sprzedaży przeszacowanej nieruchomości.

Reklama
Reklama

• Uważaj na pojawiające się w Internecie płatne systemy „wyceny on-line", które dają mało miarodajne wyceny z wyżej wymienionych powodów.

• Jeśli w pobliżu twojego domu nowe osiedle buduje deweloper, sprawdź tam ceny, standardy wykończenia i sukcesy w sprzedaży. Pamiętaj przy tym, że wielu deweloperów sprzedaje mieszkania transzami, aby sprawiać wrażenie dużego wyprzedania inwestycji (co ma pozorować ogromne nią zainteresowanie ze strony klientów).

• Do ceny za mkw. lokalu u dewelopera często należy doliczyć 500 zł -1 tys. zł na tzw. wykończenie (przy czym niższe kwoty za 1 mkw. odnoszą się do większych mieszkań dlatego, że najtańsze jest kładzenie podłogi, a najdroższe jest urządzanie łazienek i kuchni).

• Obliczona w powyższy sposób cenę za 1 mkw. mieszkania, jest zazwyczaj maksymalną, jaką mógłbyś osiągnąć za swoje mieszkanie, gdyby nie to, że:

– twoje mieszkanie ma już kilka albo kilkanaście lat,

– podłogi, glazury, terakoty, szafki kuchenne i urządzenia sanitarne przez te lata zużyły się,

Reklama
Reklama

– wygląd wnętrza często nie odpowiada ani obecnej modzie, ani gustom potencjalnych nabywców.

To należy uwzględnić w swojej wycenie, ponieważ tak właśnie myślą nabywcy, którzy w większości wolą kupić nowy lokal, który sami wykończą według swoich upodobań.

• Na koniec od ceny obliczonej w podany sposób odejmij jeszcze 10 procent, ponieważ to „standardowa" wielkość, o jaką właściciel podwyższa cenę ofertową swojej nieruchomości tylko i wyłącznie z powodu, że jest to jego własna nieruchomość. W ten sposób uzyskasz przybliżoną dobrą cenę ofertową, czyli taką, która pozwoli sprzedać mieszkanie w rozsądnym czasie.

Od czego zacząć ustalanie ceny za swoje mieszkanie? Przede wszystkim od pozbycia się sentymentów. Drogie i modne kiedyś płytki w łazience, dziś wcale nie muszą pomóc w sprzedaży. Może być wprost przeciwnie, jeśli nie trafią w gust potencjalnego nabywcy. Podobnie, jeśli będziemy chcieli zawyżać cenę innymi elementami wystroju wnętrza. Ile więc chcieć za mieszkanie, by je sprzedać w rozsądnym czasie?

Radzi Tomasz Lebiedź, doradca na rynku nieruchomości, licencjonowany pośrednik w obrocie nieruchomościami:

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Reklama
Reklama