• Wprawdzie są agencje, na przykład WGN czy Ober-Haus w Gdańsku, które prognozują na przyszły rok niewielki wzrost stawek za mkw. tych nieruchomości, jednak częściej mówi się o spadkach notowań domów o kilka procent.
• Średnio, jak wynika z barometru „Rz", domy mogą potanieć w ciągu roku o 2 – 3 proc. Taki będzie efekt znacznej przewagi podaży nad popytem.
• Poszukiwane są głównie tzw. okazje, czyli oferty o relatywnie niższych od przeciętnych cenach. Szanse na szybką sprzedaż mają też tanie domy położone w okolicach dużych miast. Na przykład w rejonie stolicy to takie, których cena wynosi 500 – 550 tys. zł, a pod Gdańskiem do 500 tys. zł (bliźniaki czy segmenty do 400 tys. zł).
Jak czytać barometr?
Pośrednicy z pięciu miast (Akcespolska, Lexpol, Ober-Haus, Północ i WGN) podają stawki za metr kwadratowy dwóch, mających ok. dziesięciu, piętnastu lat, domów (mniejszy 100 – 200 mkw. i większy 200 – 300 mkw., na działce ok. 1000 mkw.), obowiązujące obecnie oraz prognozowane dla tych samych nieruchomości za rok. Wyliczoną aktualną średnią cenę metra kw. porównujemy z przeciętną przed rokiem i przewidywaną za rok, uzyskując rzeczywiste i prognozowane zmiany wyrażone w procentach.
