Gdzie można kupić taniej ziemię

Pośrednicy specjalizujący się w sprzedaży ziemi radzą osobom poszukującym niedrogich działek budowlanych, aby dokładnie przeglądały oferty i szukały okazji w wybranej okolicy, nie ulegając stereotypom typu „na linii otwockiej jest drogo" czy „w Kampinosie stawki zawsze były wysokie".

– Cena gruntu zależy od kilku czynników. Pierwszy i najważniejszy to oczywiście lokalizacja. Na przykład pod Warszawą, na linii otwockiej, można znaleźć działki budowlane już w cenie od około 100 zł za mkw. Są to grunty położone powyżej 30 km od centrum stolicy – mówi Marek Stelmaszak, doradca rynku nieruchomości. – W Józefowie i w okolicach Otwocka działki kosztują 150–350 zł za mkw. Natomiast po sąsiedzku, w Wawrze, który należy już do Warszawy, sprzedający za mkw. ziemi chcą od 400 do 800 zł – wylicza pośrednik.

Dodaje, że w pobliżu Puszczy Kampinoskiej, około 20 km od śródmieścia Warszawy, w okolicach Starych Babic, działki budowlane mają ceny wywoławcze 400–500 zł za mkw. Natomiast za miejscowością Kampinos można kupić działkę pod zabudowę jednorodzinną już za około 100 zł za mkw. To jednak ok. 40 km od centrum.

Od czego zależy cena?

Duży wpływ ma na to infrastruktura znajdująca się wokół działki. – Chodzi o  rodzaj dostępu do drogi publicznej, czy dojazd jest utwardzony czy nie, czy jest wodociąg, kanalizacja, energia elektryczna, gaz miejski i wreszcie, czy działka jest ogrodzona. Poza tym liczy się też kształt oraz sąsiedztwo parceli – wymienia Marek Stelmaszak.

Maria Myślińska, warszawska pośredniczka w obrocie nieruchomościami, zwraca uwagę, że wokół stolicy w podobnej cenie można spotkać działki budowlane i pola, a zakup po „okazyjnej" cenie tych ostatnich może być pułapką.

– Zdarza się, że rolnik żąda tyle samo za grunty rolne, co za budowlane. Ten, kto kupi pole z nadzieją, że w niedalekiej przyszłości je odrolni, staje się zazwyczaj jedynie posiadaczem ziemskim z prawem do uprawiania marchewki. O przeznaczeniu terenu świadczą bowiem warunki zabudowy lub miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a nie plany odrolnienia działki w przyszłości – zwraca uwagę Maria Myślińska.

Media w pobliżu

Elżbieta Prażmowska, pośredniczka z Krakowa, z Agencji Obrotu Nieruchomościami Centrum, mówi, że generalnie ceny działek budowlanych maleją wraz ze wzrostem odległości od Krakowa, jednak warto wiedzieć, że nie jest to reguła.

– W sąsiedztwie większych miejscowości, np. Wieliczki, ceny za mkw. gruntu kształtują się zazwyczaj na wyższym poziomie niż w innych rejonach – podpowiada pośredniczka. – Liczy się też dostępność komunikacyjna danej nieruchomości, czyli względnie szybki dojazd do centrum miasta, oraz dostępność mediów. Większość działek pod miastem ma dostęp przynajmniej do części z nich.

Z informacji agencji Centrum wynika, że np. w miejscowości Wołocice (gm. Czernichów, 20 km od centrum Krakowa) do kupienia jest 1000-metrowa działka za 35 zł za mkw., blisko zabudowy jednorodzinnej i mediów.

1 tys. mkw. to optymalna wielkość działki dla większości osób, które poszukują terenu pod dom pod miastem, w mieście wystarczy 500 mkw.

Natomiast działka w miejscowości Głogoczów (23 km od Krakowa) kosztuje już 100 zł za mkw. i ma powierzchnie ok. 2,4 tys. mkw. Media są, oprócz kanalizacji. Z kolei teren w miejscowości Polekarcice (ok. 26 km od centrum Krakowa) ma cenę wywoławczą 68 zł za mkw. i powierzchnię 1 tys. mkw. i uwagę od sprzedającego: „media obok działki" .

Elżbieta Prażmowska zwraca uwagę, by wybierając grunt, być czujnym na określenie „media w pobliżu". – Często oznacza to odległość kilkudziesięciu metrów, co znacznie podraża koszt przyłączy, a co za tym idzie – całkowity koszt budowy domu – mówi pośredniczka.

Kupują młodzi

Ewa Ruszkiewicz, pośredniczka w obrocie nieruchomościami z agencji Grupa 3000, mówi, że podpoznańskie lokalizacje cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród klientów szukających ziemi pod domy.

– Szczególnie młodzi ludzie wybierają tereny poza miastem, w sąsiednich gminach Poznania, gdzie stawki są zdecydowanie niższe niż w mieście – twierdzi Ewa Ruszkiewicz. – Ceny działek budowlanych obniżyły się nawet o  30–40 proc. w stosunku do cen z 2008 roku.

W miejscowościach położonych w odległości około 20–30 km od Poznania teren pod dom można kupić już od 80 zł za mkw. (np. Kaźmierz – 80–110 zł za mkw., Murowana Goślina – 100 zł za mkw., Kórnik – od ok. 90 zł za mkw.). Dla porównania ceny działek budowlanych w samym Poznaniu wynoszą, w zależności od lokalizacji, od 300 zł do 2 tys. zł za mkw.

– Warto podkreślić, że w przypadku okolic Poznania większość podmiejskich działek powstających w ramach tzw. nowych podziałów jest uzbrojona w prawie wszystkie media – mówi pośredniczka z Poznania.

Podobnie jest wokół Wrocławia, gdzie – jak mówi pośredniczka Marlena Joks – gminy poczyniły inwestycje  w infrastrukturę i w większości przypadków można liczyć na kanalizację.

Natomiast Ksenia Banaczkowska z Bielsko-Częstochowsko-Katowickiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami, pośredniczka z firmy PIK, zwraca uwagę, że w przypadku rozległej aglomeracji trudno się szuka okazji cenowych na obrzeżach miasta.

– Ceny w atrakcyjnych lokalizacjach pod Katowicami często zbliżone są do cen z obrzeży Katowic, gdzie zostało już mało atrakcyjnych gruntów pod zabudowę jednorodzinną – mówi Ksenia Banaczkowska.

Opinia dla „Rz"

Marek Stelmaszak doradca rynku nieruchomości

Wybudowanie domu o powierzchni 120–150 mkw., na działce 1 tys. mkw., w odległości 40 km od Warszawy, będzie kosztować ok. 400–500 tys. zł. Za tyle samo kupimy na osiedlu w stolicy mieszkanie o powierzchni 70–80 mkw.

Komfort życia w domu jednorodzinnym, w porównaniu z mieszkaniem, będzie znacznie większy. Musimy się jednak liczyć z wieloma obowiązkami związanymi z utrzymaniem domu, w przeciwieństwie do lokalu w bloku.