W 2013 r. deweloperzy chcą oddać do użytku 700 tys. mkw. centrów handlowych. Do tego dojdzie jeszcze ok. 50 tys. mkw. powierzchni centrów wyprzedaży i parków handlowych – to najnowsze dane firmy Cushman & Wakefield (C&W). W 2012 r. deweloperzy ukończyli 400 tys. mkw. centrów. W sumie w całym kraju jest 11 mln mkw. nowoczesnej powierzchni handlowej. Inwestorzy poszukują nisz w coraz mniejszych miastach.
– W 2012 r. kameralne centra powstały w mniejszych i średnich ośrodkach, np. w Grudziądzu - Alfa, w Bełchatowie - Galeria Olimpia, w Ciechanowie - Marcredo Center, w Starachowicach - Galeria Kamienna, w Kędzierzynie-Koźlu - Odrzańskie Ogrody, a w Sieradzu - Dekada. Otwarto też centra wyprzedażowe, w Szczecinie i Łodzi – wylicza Katarzyna Michnikowska, starszy konsultant w C&W.
Pożądany jak najemca
Wśród nowo budowanych centrów handlowych te wynajęte w 100 proc. są rzadkością. Stopa pustostanów utrzymuje się w przedziale 1,5–6 proc. To jednak ciągle dobry wynik.
Ale czy spowolnienie gospodarcze i spadek konsumpcji nie spowodują, że galerie otwierane w tym roku będą w znacznej części niewynajęte, albo ich otwarcie się opóźni? Zdaniem Agaty Czarneckiej, starszego konsultanta z działu badań rynku i doradztwa w firmie CBRE, deweloperzy centrów raczej nie są skłonni, aby przyznawać się do zawieszenia projektu z powodu spowolnienia gospodarczego.
– Zazwyczaj oficjalnie podawane są inne przyczyny – problemy administracyjne czy infrastrukturalne – mówi Agata Czarnecka.