Oferty sprzedaży nieruchomości z gwarancją jej najmu, choć teoretycznie są możliwe w każdym segmencie nieruchomości, najlepiej sprzedają się w przypadku lokali w ośrodkach turystycznych. Na tym rynku stają się wręcz standardem. – Dla inwestorów prywatnych kupujących apartament na cele inwestycyjne gwarancja jest kluczowym czynnikiem – zapewnia Marcin Dumania, prezes spółki Sun & Snow. W pozostałych segmentach deweloperzy do takich usług podchodzą raczej z dystansem.
Wypoczywaj i zarabiaj
Według serwisu Inwestycje w Kurortach.pl, w miejscowościach wypoczynkowych w sprzedaży jest dziś ponad 330 inwestycji, a w nich – kilka tysięcy apartamentów. W tym odsetek inwestycji stricte pod wynajem sięga ok. 25 proc. – Pojawia się coraz więcej apartamentów w opcji: wypoczywaj i zarabiaj. Co więcej, system ten stał się na tyle popularny, że wielu deweloperów, którzy sprzedawali wcześniej lokale jako apartamenty mieszkalne, i nie zamierzali ich oferować jako lokale inwestycyjne, teraz zmienia swoją politykę i kusi klientów możliwością wynajmowania – tak dzieje się m.in. w Trójmieście – opowiada Marlena Kosiura z serwisu Inwestycje w Kurortach.pl.
W myśl programów zarabiania na najmie obsługą nieruchomości i wypłatą zysków zajmuje się bezpośrednio deweloper lub zatrudniona przez niego profesjonalna firma. Umowy dzierżawy lokalu przez dewelopera są podpisywane na okres 5–15 lat, zawsze z możliwością ich przedłużenia. – Oferta nieruchomości z opcją najmu i zarabiania jest bardzo zróżnicowana. Ten segment w Polsce dopiero się rozwija, stąd nie ma jednolitych standardów. Rozwiązania, nawet biorąc pod uwagę jedynie same condohotele, są bardzo różne. Niektóre umowy związane z najmem gwarantują z góry określony stały zysk, inne dzielą wpływy z noclegów w proporcjach 50:50 – tłumaczy Marlena Kosiura.
Jeszcze inny model to gwarantowana umową stała stopa zwrotu, ale tylko w określonym terminie, od 2 do 5 lat. Po tym czasie deweloperzy dzielą się przychodami z najmu i zyskami np. z części usługowych (gastronomia, SPA itp.). – Stopa zwrotu z wynajmu wynosi 6–9 proc. brutto rocznie. Przy apartamencie o pow. ok. 35–50 mkw. daje to 1,2–3 tys. zł zysku brutto miesięcznie – wylicza Kosiura.
Np. spółka Sun & Snow proponuje umowy gwarantujące roczny przychód z tytułu najmu na poziomie od 7 do 9 proc. wartości nieruchomości. – Jednak po pierwsze, zysk ten jest liczony od wartości netto apartamentu, a po drugie, koszty czynszu oraz mediów pokrywa właściciel apartamentu. Biorąc to pod uwagę,rentowność zakupu apartamentu wynosi ok. 5–6 proc. netto rocznie – wylicza Marcin Dumania, prezes spółki Sun & Snow.