Posłowie uchwalili wczoraj nowelizację prawa geodezyjnego i kartograficznego. Realizuje ona wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 25 czerwca 2013 r.
Trybunał zakwestionował zgodność z ustawą zasadniczą przepisu, który pozwala właściwemu ministrowi w rozporządzeniu ustalać opłaty za czynności geodezyjne i kartograficzne.
Uznał też, że opłaty powinny wynikać z ustawy. Dał rok na przygotowanie zmian. Termin mija 11 lipca.
Jeżeli nowe przepisy nie wejdą na czas, będzie luka w prawie. W rezultacie może dojść do poważnych utrudnień w załatwianiu formalności budowlanych. Starostwa mogą zacząć bowiem odmawiać udostępniania map.
Z tego powodu prace nad nowelą toczą się w ekspresowym tempie. Teraz trafi ona do Senatu, a jeśli ten nie będzie miał uwag – do prezydenta. W Dzienniku Ustaw powinna pojawić się w lipcu.