Do SN trafiło pytanie prawne sądu apelacyjnego. Dotyczyło sprzedaży nieruchomości za 830 tys. zł. Przed zawarciem umowy kupujący zapłacił 15 tys. zł. Reszta ceny miała zostać zapłacona po upływie 14 dni od opuszczenia nieruchomości przez użytkowników ogródków działkowych.
Kupujący nie zapłacił. Nie chciał też zwrócić nieruchomości. Dlatego zbywca wystąpił do sądu z pozwem o zobowiązanie nabywcy do złożenia oświadczenia woli w sprawie przeniesienia na niego z powrotem własności nieruchomości. Ten twierdził, że zbywający wprowadził go w błąd co do stanu prawnego nieruchomości. A całości nie zapłacił, bo wciąż znajdują się na niej ogródki.
Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo. Jego zdaniem uzależnienie zapłaty ceny od opuszczenia ogródków jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nabywcy wnieśli apelację, a sąd nabrał wątpliwości prawnych.
Chodziło o to, czy dopuszczalne jest odstąpienie od umowy sprzedaży nieruchomości, gdy kupujący zapłacił część ceny, a nie zachodzą okoliczności przewidziane w art. 491 § 2 kodeksu cywilnego. Mówi on, że jeżeli świadczenia obu stron są podzielne, a jedna ze stron jest w zwłoce tylko co do jego części, uprawnienie do odstąpienia od umowy ogranicza się albo do tej części, albo do całej reszty niespełnionego świadczenia. Strona może także odstąpić od umowy w całości, jeżeli wykonanie częściowe nie miałoby dla niej znaczenia ze względu na właściwości zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez nią cel umowy, wiadomy stronie będącej w zwłoce.
