Postrach oceanów z czasów panowania dinozaurów odkryty w Anglii

Szczątki wielkiego drapieżnika sprzed 150 mln lat znaleziono na południowym wybrzeżu Anglii. Czaszka zwierzęcia ma 2,4 metra długości

Publikacja: 28.10.2009 01:31

Postrach oceanów z czasów panowania dinozaurów odkryty w Anglii

Foto: ROL

Na podstawie jej wymiarów naukowcy oszacowali maksymalną długość drapieżnika na ok. 16 metrów i wagę na 12 ton. Skamieniałość oderwana od klifu znaleziona została przez amatora, a następnie odkupiona od niego przez Radę Hrabstwa Dorset.

– Potwór połknąłby człowieka na raz. Był tak wielki, że na śniadanie mógłby zjeść t-reksa – powiedział Richard Forrest, specjalista zajmujący się badaniami kopalnych morskich zwierząt. – To, co jest fantastyczne w tym znalezisku, to wspaniale zachowana dolna szczęka.

Pliozaury żyły w oceanach w okresie, kiedy na lądzie królowały dinozaury. Morskie drapieżniki żywiły się prawdopodobnie mniejszymi plezjozaurami, rekinami i wielkimi głowonogami. Miały krótkie szyje i wielkie głowy kształtem przypominające krokodyle. Poruszały się w wodzie z pomocą płetw wielkich jak wiosła.

– Te stwory były prawdziwymi potworami – powiedział BBC dr David Martill z Uniwersytetu w Portsmouth. – Miały tak potężne mięśnie szyi, że pochwyconą zdobycz potrafiły rozszarpać, potrząsając wielką głową.

To jeden z największych przedstawicieli pliozaurów. Znalezione przez norweskich naukowców na Svalbardzie szczątki należały do zwierząt liczących sobie 15 metrów długości.

– Niestety mamy tylko niekompletną czaszkę, nie możemy być precyzyjni w ocenie wielkości zwierzęcia – przyznał dr Martill. Znalezisko jest ciągle w stanie „surowym” oblepione skałą, badania dopiero się rozpoczynają.

Władze hrabstwa nie ujawniły miejsca, gdzie szczątki zostały odkryte z obawy przed poszukiwaczami skamieniałości. Zapowiedziały poszukiwania reszty szkieletu. Na jego znalezienie są jednak małe szanse, bo szczątki mogą się skrywać głęboko w skale.

Na podstawie jej wymiarów naukowcy oszacowali maksymalną długość drapieżnika na ok. 16 metrów i wagę na 12 ton. Skamieniałość oderwana od klifu znaleziona została przez amatora, a następnie odkupiona od niego przez Radę Hrabstwa Dorset.

– Potwór połknąłby człowieka na raz. Był tak wielki, że na śniadanie mógłby zjeść t-reksa – powiedział Richard Forrest, specjalista zajmujący się badaniami kopalnych morskich zwierząt. – To, co jest fantastyczne w tym znalezisku, to wspaniale zachowana dolna szczęka.

Nauka
Dlaczego koty są rude? Naukowcy w końcu rozwiązali zagadkę DNA
Materiał Partnera
Czy jest pan/pani za…? Oto, jak sposób zadawania pytań wpływa na odpowiedzi
Materiał Partnera
Wzór na sprawiedliwość. Jak matematyka może usprawnić budżet obywatelski?
Nauka
Naukowcy zaobserwowali „piractwo lodowe” na Antarktydzie. Zachodzi szybciej, niż sądzono
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców dotyczące szpaków. Podważa wcześniejsze twierdzenia