Zwierzę to w rzeczywistości wyglądało inaczej, było znacznie grubsze, spłaszczeniu uległo podczas procesu fosylizacji. Badania w warstwie łupków prowadzą współnie naukowcy chińscy z Uniwersytetu Junnan wraz z badaczami brytyjskimi z uniwersytetów w Oxford i w Leicester.
Organizm ten funkcjonował około 520 mln lat temu w środowisku morskim, wyglądem przypominał nieco jeżowca. Okaz ten był całkowicie okrągły, o średnicy 9 cm, ze szkieletem zewnętrznym. z którego wystawały obronne kolce. Jednak — według ustaleń paleontologów — nie był spokrewniomny z jeżowcami, lecz z trylobitami, wygasłą już dziś gromadą morskich stawonogów o owalnym i spłaszczonym korpusie. Badacze nadali mu nazwę Nidelric pugio.
- Po 30 latach wykopalisk prowadzonych wspólnie przez badaczy chińskich i brytyjskich, znaleźliśmy tylko ten jeden okaz. Pokazuje on, jak dziwne, z naszego punktu widzenia, były formy pierwszych zwierząt — wyjaśnia dr Tom Harvey z Uniwersytetu w Leicester.
Łupki z Chengjiang dostarczyły już wielu skamielin świadczących o formowaniu się w królestwie zwierząt narządów wzroku a nawet mózgu. Ze złóż łupków w Chengjian pochodzą skamieniałości tzw. fauny ediakarańskiej (okres ediakaru, około 600 milionów lat temu). Były to najstarsze znane organizmy wielokomórkowe, większość z nich wygasła jeszcze przed okresem kambryjskim i „wielką kambryjską eksplozją bioróżnorodności". Właśnie z okresu kambryjskiego pochodzą najstarsze skamieniałości organizmów których budowa zaczyna już przypominać współczesne zwierzęta.
Chińsko-brytyjskie badania w Chengjiang będą kontynuowane w najbliższych latach.