Rz: Jedną z chorób płuc i oskrzeli związaną z problemem oddychania i dotykającą dorosłych jest przewlekła obturacyjna choroba płuc POChP.Jest to choroba ok. 6 proc. naszej populacji ogólnej. Jest czwartą przyczyną zgonów po chorobach krążenia, wypadkach i nowotworach. Jej częstość wzrasta z wiekiem. Wśród chorych przeważają mężczyźni po 50 roku życia. Narażeni są na nią głównie palacze, ale czy jedynie?
prof. Władysław Pierzchała:
Największe znaczenie przyczynowe ma palenie papierosów, również bierne (wdychanie dymu). Dym papierosowy (ale nie nikotyna) aktywizuje komórki zapalne w płucach, głównie makrofagi do uwalniania mediatorów, które podtrzymują przewlekły proces zapalenia z udziałem neutrofilów (nie tak, jak w astmie – gdzie komórkami zapalnymi są eozynofile). Powoduje to zmiany w strukturze płuc polegające z jednej strony na przebudowie oskrzeli poprzez zwiększenie liczby komórek produkujących śluz i zmniejszenie liczby prawidłowych komórek rzęskowych oraz przeroście mięśni, a z drugiej strony dochodzi do destrukcji miąższu płucnego przez rozpad włókien sprężystych tkanki łącznej i rozrywanie pęcherzyków płucnych. W ten sposób w POChP mamy do czynienia jednocześnie z przewlekłym zapaleniem oskrzeli i rozedmą. Ich wzajemne relacje ilościowe u chorego mogą być różne, dlatego objawy choroby nie zawsze są takie same. Podobną rolę jak dym papierosowy mogą w etiologii POChP odgrywać zanieczyszczenia powietrza. Ich znaczenie jest zdecydowanie mniejsze, pomijając ekstremalne przypadki kontaktu zawodowego z pyłami, gazami i dymami, jakie mogą mieć miejsce, gdy nie przestrzega się wymogów higienicznych.
Natomiast bardzo ważną rolę w rozwoju POChP odgrywają nawracające i przetrwałe zakażenia wirusowe. Na ten temat mamy jednak mniej dowodów naukowych (w porównaniu z etiologią odtytoniową). Ostatnio opublikowano wyniki dużego badania, które wskazują na związek POChP z przetrwałym zakażeniem wirusem
Epsteina – Barra. Badacze z Belfastu udowodnili w nim, że w plwocinie palaczy papierosów, którzy nie mieli POChP, znamiennie rzadziej stwierdzano wirusowe DNA niż u chorych. Potrzeba jednak więcej dowodów na taki związek przyczynowy. Niemniej faktem naukowym jest, że zakażenia dróg oddechowych (bakteryjne i wirusowe) są przyczyną około połowy przypadków zaostrzeń POChP, które przyczyniają się do szybkiego postępu choroby. Znaczenie predyspozycji genetycznych w POChP udowodniono w stosunku do niedoboru enzymu chroniącego płuca przed destrukcją enzymatyczną (alfa-1 antytrypsyna). Obecnie poszukuje się innych genów odpowiedzialnych za powstawanie tej choroby. Zważywszy, że tylko 30 proc. palaczy zapada na POChP, czynnik genetyczny musi odgrywać tu znaczącą rolę. Może to być genetyczna skłonność do przedwczesnego lub przyspieszonego starzenia się. W POChP nie tylko płuca, ale również skóra, mięśnie, kości i prawdopodobnie mózg są „starsze” niż wiek metrykalny chorego.