Zespół badaczy z Wielkiej Brytanii i Szwajcarii przeprowadził eksperymenty na myszach. Wszczepienie do ich mózgów chorobotwórczych tzw. splątków neurofibrylarnych wywoływało reakcję łańcuchową. W mózgach zwierząt tworzyły się nowe splątki i atakowane były kolejne fragmenty tkanki.
Czy to znaczy, że choroba Alzheimera jest zakaźna? – pytają na łamach „Nature Cell Biology” naukowcy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Bazylei. Przecież w podobny sposób zmieniają strukturę zdrowych białek priony wywołujące chorobę Creutzfeldta-Jakoba. – Te wyniki nie oznaczają, że alzheimer jest zakaźny tak jak choroba szalonych krów – zapewnia prof. David Allsop z Uniwersytetu Lancaster, który brał udział w badaniach. – Nie ma dowodów, że takie choroby, jak alzheimer czy parkinson, mogą przenosić się z człowieka na człowieka. Zdaniem brytyjskiego naukowca odkrycie pozwala jednak wyjaśnić, w jaki sposób alzheimer atakuje i dlaczego z normalnie występujących tzw. białek tau tworzą się charakterystyczne dla tej choroby splątki. Nie wiadomo, czy wiedzę tę uda się wykorzystać do leczenia ludzi.