W alpejskich sztucznych jeziorach powstaje metan

Zapory na górskich rzekach w naszej szerokości geograficznej sprzyjają globalnemu ociepleniu

Publikacja: 26.02.2011 00:10

Rzeka Aar toczy najwięcej wody w Szwajcarii. Ma 295 km długości. Wpada do Renu. W jej górnym biegu z

Rzeka Aar toczy najwięcej wody w Szwajcarii. Ma 295 km długości. Wpada do Renu. W jej górnym biegu zbudowano wiele zapór i towarzyszących im elektrowni wodnych

Foto: BEW

 

Naukowcy szwajcarscy, którzy odkryli to zjawisko, są nim bardzo zaskoczeni. Dotychczas panowało bowiem przekonanie, że tylko w sztucznych zbiornikach w strefie tropikalnej, ze względu na wysokie temperatury, powstają duże ilości metanu. Pod wpływem ciepła szybko rozkładają się w tropikalnych sztucznych jeziorach szczątki flory i fauny, uwalniając do atmosfery gaz potęgujący efekt cieplarniany.

Tymczasem podobne zjawisko zaobserwowano w szwajcarskim sztucznym zbiorniku wodnym Wohlen koło Berna. Powstał on (i towarzysząca mu elektrownia) 90 lat temu ze spiętrzonych wód rzeki Aar. Od dwóch dekad w jeziorze można obserwować zjawisko, jakie przedtem w nim nie występowało: latem spod powierzchni wody obficie wydobywają się bąble gazu.

 

 

Dr Tonya Del Sontro ze szwajcarskiego Federalnego Instytutu Badań Wody wraz z zespołem zajęła się tym ewenementem. Naukowcy przez rok, dzień po dniu, pobierali próbki gazu – chodziło o to, aby pochodziły ze wszystkich pór roku. Na tej podstawie obliczyli, że średnio dziennie 1 metr kwadratowy jeziora emituje 150 miligramów metanu, cały zbiornik – 150 ton. – To największa ilość, jaka kiedykolwiek została zmierzona w umiarkowanych szerokościach geograficznych. To dziwne, trudno było się tego spodziewać – powiedział, komentując ten wynik, dr Frederic Guerin z Observatoire Midi-Pyrenees w Tuluzie.

Specjaliści zajmujący się tym zagadnieniem wiedzą, że masa wytwarzanego metanu w zbiorniku wodnym zależy w dużym stopniu od rodzaju i obfitości występującej w nim roślinności, od szczątków roślinnych wpadających do wody z zewnątrz, od temperatury wody, ale także od wieku akwenu – im jest on starszy, tym mniej metanu emituje. Jednak w przypadku jeziora Wohlen taka prawidłowość nie zachodzi: – Ten prawie stuletni akwen emituje tyle samo metanu co zbiornik Petit-Saut w Gujanie Francuskiej, na rzece Sinnamary, napełniony dopiero dziesięć lat temu – mówi dr Frederic Guerin.

Skąd więc bierze się metan w starym sztucznym zbiorniku? Z materii organicznej dostającej się do jeziora w wyniku działalności człowieka – odpowiadają naukowcy.

"W szwajcarskich górach jest jedna kaskada, gdzie Aar wody błękitnymi spada" – pisał w XIX wieku Juliusz Słowacki (poemat "W Szwajcarii"). Od tamtej pory okolice tej rzeki, dopływu Renu, zmieniły się nie do poznania, na rzece zbudowano wiele elektrowni wodnych; w okolicy Berna, poniżej miasta, powstały stacje uzdatniania wody, okolica jest gęsto zabudowana, rozwija się tam także hodowla.

 

 

Gdyby nie zapora, cała materia organiczna trafiająca do rzeki Aar spływałaby szybko do Renu i dalej do Morza Północnego. Jednak zapora sprawia, że materia ta gromadzi się na dnie jeziora, a następnie stopniowo rozkłada, stając się obfitym źródłem metanu.

Dr Tonya Del Sontro deklaruje przeprowadzenie badań w innych sztucznych jeziorach szwajcarskich. Trzeba sprawdzić, czy to, co się dzieje w jeziorze Wohlen, jest szczególnym przypadkiem czy zjawiskiem powszechnym w skali Alp.

W tym drugim przypadku mielibyśmy do czynienia ze swoistym paradoksem: piętrzenie wód rzecznych i wykorzystywanie ich od ponad stu lat do produkcji energii bez szkody dla środowiska w dzisiejszych warunkach może przynosić nieoczekiwane antyekologiczne skutki.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora k.kowalski@rp.pl

Naukowcy szwajcarscy, którzy odkryli to zjawisko, są nim bardzo zaskoczeni. Dotychczas panowało bowiem przekonanie, że tylko w sztucznych zbiornikach w strefie tropikalnej, ze względu na wysokie temperatury, powstają duże ilości metanu. Pod wpływem ciepła szybko rozkładają się w tropikalnych sztucznych jeziorach szczątki flory i fauny, uwalniając do atmosfery gaz potęgujący efekt cieplarniany.

Tymczasem podobne zjawisko zaobserwowano w szwajcarskim sztucznym zbiorniku wodnym Wohlen koło Berna. Powstał on (i towarzysząca mu elektrownia) 90 lat temu ze spiętrzonych wód rzeki Aar. Od dwóch dekad w jeziorze można obserwować zjawisko, jakie przedtem w nim nie występowało: latem spod powierzchni wody obficie wydobywają się bąble gazu.

Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację