Europie grozi zastój w badaniach nad komórkami macierzystymi?

W Europie trwa spór o wykorzystanie embrionalnych komórek macierzystych

Publikacja: 29.04.2011 00:31

Istnieje kilka źródeł drogocennych komórek. Jednym z nich są embriony. W zapłodnionym jajeczku (blas

Istnieje kilka źródeł drogocennych komórek. Jednym z nich są embriony. W zapłodnionym jajeczku (blastocyście) centralną część zajmuje kłębek komórek, które mogą się rozwinąć we wszystkie rodzaje tkanek. Uzyskanie komórek macierzystych, które są genetycznie dopasowane do pacjenta, umożliwia też klonowanie (transfer jądra). Innym sposobem jest przeprogramowanie (cofanie w rozwoju) dojrzałych komórek skóry, co odbywa się z pomocą wirusów. ?

Foto: Rzeczpospolita

Istnieje możliwość wprowadzenia na Starym Kontynencie zakazu patentowania technologii opartych na embrionalnych komórkach macierzystych. Za kilka tygodni decyzję w tej sprawie podejmie Trybunał Sprawiedliwości. Sędziowie rozważą, czy patenty oznaczają niemoralne, przemysłowe wykorzystanie ludzkich embrionów. Takiego zdania jest rzecznik generalny Trybunału Ives Bot. A w związku z tym, że sędziowie rzadko podejmują decyzje sprzeczne z jego stanowiskiem, naukowcy zaprotestowali.

W rezultacie na łamach „Nature" ukazał się list w tej sprawie podpisany przez 13 europejskich naukowców (wśród protestujących znalazł się m.in. sir Ian Wilmut, który sklonował owieczkę Dolly). Jego autorzy wyrażają „głębokie zaniepokojenie" możliwością wprowadzenia zakazu.

– Jeśli Trybunał podąży za stanowiskiem rzecznika, będzie to miało druzgocące konsekwencje. W niebezpieczeństwie znajdzie się przyszłość badań biomedycznych w Europie, a niektórym projektom grozi upadek – podczas zwołanej w Londynie konferencji mówił prof. Austin Smith z Centrum Badań nad Komórkami Macierzystymi w Cambridge.

Niezgodnie z prawem

Naukowcy obawiają się, że brak możliwości patentowania nowych technologii odstraszy potencjalnych inwestorów. A przecież bez ich zaangażowania i pieniędzy żadnego odkrycia nie można wprowadzić do komercyjnego użytku. Tym samym oddali się wizja stworzenia nowych terapii przeciwko nieuleczalnym dotąd chorobom. Chyba że poza granicami Europy. Potencjalni inwestorzy zwrócą się zapewne w kierunku Stanów Zjednoczonych, Chin czy Japonii, które przychylnie patrzą na patentowanie technologii w tej dziedzinie.

Stanowisko Ivesa Bota nie wynika z bezduszności, ale z moralnych przesłanek. Opatentowanie zastosowania embrionalnych komórek macierzystych, które zostały uzyskane z unicestwionego później embrionu ludzkiego, łamie europejskie prawo. Konkretnie zaś dyrektywę patentową z 1998 roku, która zabrania „używania ludzkich embrionów dla celów przemysłowych i komercyjnych".

– Embrionalne komórki macierzyste są liniami komórkowymi, a nie embrionami – odpowiada prof. Smith. Uzyskuje się je z nadliczbowych zapłodnionych komórek jajowych, które powstały na potrzeby zabiegu in vitro. Owszem – przyznaje naukowiec – drogocenne komórki można otrzymywać w sposób mniej kontrowersyjny, poprzez przeprogramowanie dojrzałych komórek skóry. Niestety, proces ten wciąż pozostawia wiele do życzenia.

Pogwałcenie porządku

Spór zaczął się wcześniej. W 2004 roku Greenpeace zakwestionował opatentowanie przez Olivera Brüstle'a z Uniwersytetu w Bonn techniki przekształcania embrionalnych komórek macierzystych w neurony. Ekolodzy argumentowali, że z związku z koniecznością zniszczenia embrionów jego realizacja oznacza pogwałcenie porządku publicznego.

Przeciwnego zdania są naukowcy. Jak argumentuje prof. Pete Coffey, dyrektor Londyńskiego Projektu Leczenia Ślepoty, istnieje wręcz etyczna potrzeba leczenia chorób oczu. Opracował on nowatorski sposób terapii zwyrodnienia plamki żółtej, które co roku pozbawia wzroku tysiące ludzi na świecie. Niestety, opiera się ona na wykorzystaniu kontrowersyjnie uzyskiwanych komórek. Już znalazł się inwestor, już miały ruszyć badania kliniczne. Dzisiaj prof. Coffey drży ze strachu, że to się nie uda.

 

W jaki sposób można uzyskać komórki macierzyste i wykorzystać ich potencjał

Istnieje kilka źródeł drogocennych komórek. Jednym z nich są embriony. W zapłodnionym jajeczku (blastocyście) centralną część zajmuje kłębek komórek, które mogą się rozwinąć we wszystkie rodzaje tkanek. Uzyskanie komórek macierzystych, które są genetycznie dopasowane do pacjenta, umożliwia też klonowanie (transfer jądra). Innym sposobem jest przeprogramowanie (cofanie w rozwoju) dojrzałych komórek skóry, co odbywa się z pomocą wirusów.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki i.redlinska@rp.pl

Istnieje możliwość wprowadzenia na Starym Kontynencie zakazu patentowania technologii opartych na embrionalnych komórkach macierzystych. Za kilka tygodni decyzję w tej sprawie podejmie Trybunał Sprawiedliwości. Sędziowie rozważą, czy patenty oznaczają niemoralne, przemysłowe wykorzystanie ludzkich embrionów. Takiego zdania jest rzecznik generalny Trybunału Ives Bot. A w związku z tym, że sędziowie rzadko podejmują decyzje sprzeczne z jego stanowiskiem, naukowcy zaprotestowali.

W rezultacie na łamach „Nature" ukazał się list w tej sprawie podpisany przez 13 europejskich naukowców (wśród protestujących znalazł się m.in. sir Ian Wilmut, który sklonował owieczkę Dolly). Jego autorzy wyrażają „głębokie zaniepokojenie" możliwością wprowadzenia zakazu.

Pozostało 81% artykułu
Nauka
Pełnia Księżyca w grudniu. Zimny Księżyc będzie wyjątkowy, bo trwa wielkie przesilenie księżycowe
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań