Radioaktywna terapia

Nowa metoda leczenia raka okazała się tak skuteczna, że przerwano testy kliniczne

Publikacja: 08.10.2011 01:21

Badania nowej metody leczenie nowotworów objęły pacjentów z zaawansowanym rakiem prostaty. Pacjentów podzielono na dwie grupy – jedną poddawano eksperymentalnej terapii wykorzystującej promieniowanie alfa, druga otrzymywała konwencjonalne leczenie i placebo. Testy jednak przerwano.

– Byłoby nieetyczne, gdybyśmy nie zaoferowali tej metody leczenia pacjentom przyjmującym placebo – mówi dr Chris Parker, konsultant onkologiczny z Royal Marsden Hospital w Londynie, główny autor tych badań. Wyniki eksperymentu przedstawiono podczas EMCC 2011 – Europejskiego Multidyscyplinarnego Kongresu Onkologicznego w Sztokholmie.

Badania objęły ponad 900 pacjentów z rakiem prostaty dającym przerzuty do kości. Śmiertelność w grupie poddawanej eksperymentalnej terapii była o jedną trzecią niższa niż w grupie, która otrzymywała zwykłe leki. Tacy pacjenci żyli dłużej – średnio 14 miesięcy, w porównaniu z 11 miesiącami w grupie leczonej konwencjonalnie.

„Cudowny" lek wykorzystuje tzw. promieniowanie alfa. To promieniowanie jonizujące emitowane przez rozpadające się jądra atomowe. Jego źródłem w tym przypadku był chlorek radu 223 (nazwa leku – Alpharadin, substancja produkowana przez norweską firmę Algeta).

– Takie promieniowanie jest bardzo niszczące. Jedna komórka raka wymaga tylko dwóch – trzech trafień w porównaniu z tysiącami uderzeń promieniowania beta – mówi dr Parker. – Zniszczenia mają mały zasięg działania, zaledwie kilka milionowych metra. Więc możemy być pewni, że likwidują dokładnie to, co potrzeba.

Rad ma jeszcze jedną ważną cechę – wyjątkowo łatwo łączy się z kością. Szczególnie tam, gdzie tworzy się nowa tkanka. Z tego powodu jest wyjątkowo przydatny w leczeniu przerzutów do kości. To niezwykle ważne w przypadku walki z rakiem prostaty. Jak podkreślają naukowcy, dziewięciu na dziesięciu pacjentów doświadcza przerzutów do kości.

– W porównaniu ze zwykłą chemioterapią, która niszczy wszystkie tkanki ciała, terapia wykorzystująca rad 223 jest wysoce specyficzna, atakuje tylko przerzuty do kości i jest bezpieczniejsza niż standardowe leczenie – podkreślał

dr Parker. Do tego terapia promieniowaniem alfa dała mniej negatywnych efektów ubocznych niż „terapia" placebo.

90 procent mężczyzn z opornym na leczenie rakiem prostaty doświadczy przerzutów do kości – mówią statystyki

– Jestem przekonany, że warto będzie przyjrzeć się badaniom innych leków wykorzystywanych do walki z rakiem prostaty w połączeniu z radem 223, również na wcześniejszych etapach choroby – przekonuje naukowiec. – Ta sama metoda leczenia może być wykorzystywana również w innych typach nowotworów dających przerzuty do kości.

W Sztokholmie prezentowano również podobne badania innych leków – tym razem zapobiegających uszkodzeniom kości w wyniku choroby nowotworowej. Badania przeciwciał monoklonalnych denosumab (lek produkowany przez firmę Amgen pod nazwą Xgeva) pokazały, że wykorzystanie tego leku w terapii opóźnia pojawienia się pęknięć, złamań i deformacji kości związanych zwykle z przerzutami.

– Możliwość odsunięcia w czasie tych efektów choroby jest niezwykle istotna – mówił prof. Stephane Oudard z Georges Pompidou Hospital w Paryżu. – Pokazaliśmy, że wykorzystanie tego leku u pacjentów z rakiem prostaty opóźnia przerzuty do kości o ponad cztery miesiące.

Badania objęły ponad 1400 mężczyzn. W sumie u ok. 660 pacjentów wykryto przerzuty do kości, wszyscy zmarli.

– W sytuacji, gdy nie mamy obecnie w pełni skutecznego leczenia, nasze odkrycie jest niezwykle ważne – tłumaczy prof. Stephane Oudard.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.koscielniak@rp.pl

Nauka
Picasso w świecie biznesu. Dlaczego powstają korporacyjne kolekcje sztuki
Nauka
Naukowcy potwierdzili 67-letnią hipotezę. „Niemożliwe” odkrycie
Nauka
Sprawdzian z góralskiego. Czy da się jeszcze ocalić mowę Podhala?
Nauka
Szympansom bliżej do zachowań ludzi, niż nam się wydawało. Nowe wyniki badań
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku