Stwierdzili to chemicy z Uniwersytetu Chile w Santiago: Herman Niemeyer i Javier Echeverria. Analizowali skład chemiczny włosów 56 mumii zachowanych w bardzo dobrym stanie na pustyni Atacama, w suchym powietrzu, w środowisku pozbawionym bakterii.

Mumie pochodzą z lat 100 p. n. e — 1450 n. e. a więc z okresu ponad półtora tysiąclecia. W próbkach włosów 35 mumii znaleźli nikotynę. Nikotynowe mumie rozłożone są równo w tym okresie. Dowodzi to, że palenie było szeroko rozpowszechnione, niezależnie od pozycji społecznej i stopnia zamożności.

O odkryciu poinformuje październikowy numer pisma „Journal of Archeological Science". Taki obraz stoi w sprzeczności z tym, co dotychczas sądzono o użyciu tytoniu w dobie prekolumbijskiej. Panował pogląd, że około roku 400 n. e. tytoń wprawdzie wszedł do użycia, ale w wąskim zakresie, sięgali po niego w zasadzie tylko szamani. Zastępował im roślinne środki halucynogenne przyjmowane jako inhalacje. Pogląd ten opiera się na licznych znaleziskach fajek które pojawiają się w materiale wykopaliskowym właśnie na przełomie IV i V wieku.