Rak prostaty: zawiedzione nadzieje

Pojawienie się tego leku na rynku medycznym dało wielką nadzieję pacjentom walczącym z rakiem prostaty. Niestety, ostatnio wyłoniła się również przeszkoda, która szansę na dłuższe życia dość szybko im odebrała. Spory wokół refundacji octanu abirateronu, który dla pacjentów opornych na tradycyjne leczenie miał stać się ostatnią szansą, dla wielu chorych oznaczać mogą tylko jedno: czekanie na śmierć.

Aktualizacja: 02.09.2013 13:54 Publikacja: 31.08.2013 01:32

Rak prostaty: zawiedzione nadzieje

Foto: ROL

Raka można leczyć

Przedstawiciele świata medycyny podkreślają, że osiągnięcia związane z leczeniem chorób nowotworowych są ogromne. Gigantyczny postęp w tej dziedzinie sprawił, że rak może zmienić się z choroby śmiertelnej w przewlekłą. Warunkiem jest dostęp do nowych leków. Tych pojawia się coraz więcej. Niestety, z ich wykorzystaniem w terapii wiąże się sporo wydatków. I tu pojawiają się problemy.

Jest lek na raka prostaty

Nowotwór prostaty w Polsce jest leczony za pomocą hormonoterapii. Ta metoda nie zawsze przynosi pozytywne rezultaty. Jak podkreśla dr Leszek Borkowski, dopadający mężczyzn nowotwór zalicza się go grona chorób wyjątkowo „wrednych". Głównym problemem w leczeniu staje się testosteron, którym żywi się nowotwór. Teoretycznie leki pozwalają ograniczyć jego produkcję, w rzeczywistości organizm „omija" takie bariery i zaczyna produkować testosteron w nowy sposób. I z tym problemem można sobie poradzić.

– Musimy mieć różne leki, żeby w różny, czasami pokrętny sposób blokować produkcję testosteronu, który jest pożywieniem dla tego raka – stwierdza dr Borkowski. Jego zdaniem im więcej leków na raka, tym większe szanse dla pacjentów onkologicznych. Leki są, ale nie zawsze znajdują się na nie pieniądze.

Ten kto daje i odbiera...

- Czy jest etyczne budzenie nadziei, a potem jej odbieranie? – pyta dr Leszek Borkowski, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych. W swym oświadczeniu, opublikowanym na stronie Koalicji (www.pkopo.pl), przedstawił on oficjalne stanowisko tej organizacji. Podkreśla w nim, że na świecie terapia octanem abirateronu jest już standardem. W Polsce wciąż trwają dyskusje nad jego skutecznością. Dla pacjentów z rakiem prostaty takie dyskusje to z kolei nic innego, jak marnowanie bezcennego czasu.

Była nadzieja. Jest rozczarowanie

Szansą dla chorych na raka prostaty miał być abirateron. Miał, ale nie jest. Choć na całym świecie odnotowano pozytywne rezultaty stosowania tego leku, w Polsce dostęp do niego został zablokowany. Od 29 kwietnia pacjenci w naszym kraju nie mogą z niego korzystać, gdyż nie znalazł się on na liście leków refundowanych. Co to oznacza dla chorych?

– Że będą umierać – rzeczowo odpowiada na to pytanie dr Borkowski. Jak podkreśla ten specjalista, chorzy po terapii abirateronem mogliby cieszyć się życiem nawet przez kilkanaście miesięcy, co więcej – mogliby w tym czasie pracować. Dla Ministerstwa Zdrowia możliwość wydłużenia życia o kilka miesięcy to zbyt mało, by inwestować w leczenie. Z takim stanowiskiem nie zgadza się dr Borkowski.

– Jeśli człowiek dowiaduje się, że ma przed sobą 5 miesięcy życia, a my dajemy mu kolejne pięć, to wydłużamy je o sto procent! – podkreśla prezes Koalicji.

Ile to kosztuje?

Głównym problemem w związku z zastosowaniem abirateronu są oczywiście finanse. Lek, który do 29 kwietnia był dostępny dla pacjentów w procedurze chemioterapii niestandardowej. Cena jednego opakowania wynosi około 17 tysięcy złotych. Dla MZ to zbyt wiele. Dr Borkowski podkreśla jednak, że w czasie kuracji nie stosuje się innych leków, które byłyby standardowo stosowane. Mogłoby się zatem okazać, że uwzględniając te okoliczności koszty leczenia obniżą się nawet o 10 tysięcy złotych.

Nadzieja na dłuższe życie, którą dawano wielu pacjentom do 29 kwietnia, nagle została im odebrana. Bezduszne przepisy oraz chłodna kalkulacja sprawiły, że chorym na raka prostaty zamiast terapii zafundowano kolejne rozczarowanie. O ich prawa stara się walczyć Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych, której prezesem od lipca 2013 roku jest dr Leszek Borkowski

Raka można leczyć

Przedstawiciele świata medycyny podkreślają, że osiągnięcia związane z leczeniem chorób nowotworowych są ogromne. Gigantyczny postęp w tej dziedzinie sprawił, że rak może zmienić się z choroby śmiertelnej w przewlekłą. Warunkiem jest dostęp do nowych leków. Tych pojawia się coraz więcej. Niestety, z ich wykorzystaniem w terapii wiąże się sporo wydatków. I tu pojawiają się problemy.

Pozostało 88% artykułu
Nauka
Najkrótszy dzień i najdłuższa noc w 2024 roku. Kiedy wypada przesilenie zimowe?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Pełnia Księżyca w grudniu. Zimny Księżyc będzie wyjątkowy, bo trwa wielkie przesilenie księżycowe
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku