Badacze z Uniwersytetu w Helsinkach (zespołem kierował dr Antii Latvala) analizowali dane dotyczące ponad 3 tys. bliźniąt.
Okazało się, że te z bliźniąt, które wcześniej zaczynają mówić i wcześniej uczą się czytać, w dorosłym życiu częściej przejawiają pociąg do kieliszka. Zdaniem fińskich badaczy ludzie ci są bardziej od innych ciekawi świata i nowych wrażeń.
Wiadomość o tym zamieszcza pismo „Alcoholism: Clinical and Experimental Research".
Inną hipotezę dotyczącą związku między wysoką inteligencją a upodobaniem do alkoholu wysunął dr Satoshi Kanazawa z London School of Economics. Badacz ten zajmuje się psychologią ewolucyjną. Wraz z zespołem analizował dane dotyczące dzieci brytyjskich urodzonych w marcu 1958 roku – aż do osiągnięcia przez nie pełnoletności.
Jego zdaniem mózg ludzki ma trudności w zrozumieniu i reagowaniu na sytuacje, jakie nie istniały na wczesnych etapach rozwoju ludzkości, w epoce kamienia, w okresie od 2,6 mln do 12 tys. lat temu (koniec epoki lodowej). Mózgi bardziej sprawne w nieznanych sytuacjach radzą sobie lepiej od mniej sprawnych (co jest logiczne), rozwijają specyficzne umiejętności adaptacyjne wobec nowych problemów pojawiających się w toku ewolucji.