32-letni monarcha, ostatni z dynastii Plantagenetów, zginął w 1485 roku w bitwie pod Bosworth podczas wojny domowej. Jego szczątki zostały znalezione podczas budowy parkingu miejskiego w Leicester. Pochowali go franciszkanie w obrębie istniejącego tam wówczas klasztoru.
Władcę zidentyfikowano na podstawie DNA uzyskanego z zębów i kości. Dobrze zachowana czaszka stała się podstawą do odtworzenia twarzy. Analiza izotopów w próbkach pobranych z kości wykazała różnice w jego diecie w różnych okresach życia.
Teraz naukowcy z Uniwersytetu w Leicester ustalili, w jaki sposób zginął. Zespołem kieruje dr Jo Appleby. Wiadomość o tym zamieszcza magazyn medyczny „The Lancet".
Naukowcy wykorzystali tomograf komputerowy. Okazało się, że na czaszce zachowały się ślady dziewięciu ran zadanych mieczem, halabardą, sztyletem i nożem.
Ślady na czaszce sugerują, że Ryszard III nie miał na głowie hełmu, zgubił go, odrzucił albo zerwano mu go siłą. Natomiast miał na sobie zbroję ochraniającą resztę ciała, ponieważ nie ma zranień na kościach ramion, nóg i na żebrach.