Skasowane pliki przyczyną katastrofy Airbusa

To nie awaria mechaniczna ani uderzenie o przewody wysokiego napięcia było przyczyną katastrofy wojskowego Airbusa A400M w Hiszpanii. Śledczy uważają, że do tragedii doszło w wyniku skasowania kilku plików z komputerów sterujących silnikami.

Publikacja: 12.06.2015 16:29

Airbus A400M to potężna wojskowa maszyna transportowa.

Airbus A400M to potężna wojskowa maszyna transportowa.

Foto: AFP

Do katastrofy doszło 9 maja pod Sewillą w Andaluzji. Potężny czterosilnikowy samolot runął na ziemię nieco ponad kilometr na północ od lotniska San Pablo. Na miejscu zginęły cztery osoby, w tym obaj piloci, dwie ciężko ranne osoby przetransportowano do szpitala. Kontrolerzy ruchu powietrznego potwierdzili, że tuż przed katastrofą piloci zgłaszali problemy z silnikami. Airbus zaczepił też o linie wysokiego napięcia.

A400M to ciężki samolot transportowy o napędzie turbośmigłowym budowany przez Airbus Military na potrzeby wojska. To stosunkowo nowa konstrukcja — oblot przeprowadzono w grudniu 2009 roku. Jednostki takie zamówiło osiem państw — samoloty mają zastąpić starzejące się równie potężne Herculesy. Maszyna, która uległa zniszczeniu należała jeszcze do Airbusa, jednak odbiorcą miały być siły powietrzne Turcji (numer MSN23).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Nauka
Zaskakujący zwrot ewolucji. Ten gatunek odnowił cechy sprzed milionów lat
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców. Zmienia nasz obraz neandertalczyków
Nauka
Magma rozrywa kontynent afrykański? Przełomowe badania naukowców
Nauka
Alkohol, nikotyna, narkotyki wyzwaniem dla zdrowia publicznego. Między wolnością a reglamentacją
Nauka
Naukowcy testują nowy sposób walki z superbakteriami. Skład tabletek może zaskoczyć
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama