Czyje mieszkanie lub dom

Sąd w wyroku rozwodowym musi określić sposób korzystania ze wspólnego lokum. Może też ewentualnie rozstrzygnąć o jego podziale

Aktualizacja: 11.01.2010 06:11 Publikacja: 11.01.2010 05:24

Czyje mieszkanie lub dom

Foto: www.sxc.hu

Poza tym mieszkanie czy dom są zwykle, przy rozliczeniu ich wartości materialnej w związku z podziałem majątku dorobkowego, traktowane jak każde inne dobro majątkowe.

W praktyce jednak jest to dobro szczególne; chodzi przecież o dach nad głową, a poza tym jest to najczęściej najważniejsza część dorobku małżonków. Dlatego rozstrzygnięcie dotyczące mieszkania jest niejednokrotnie dla rozwodzących się najtrudniejsze.

[srodtytul]Najem dla dwojga[/srodtytul]

Przyjmuje się, że prawo najmu, w tym najmu mieszkania, uzyskane przez obydwoje lub jednego z małżonków w czasie trwania małżeństwa jest zawsze ich wspólnym dorobkiem.

Według art. 680 (1) [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928] kodeksu cywilnego[/link] małżonkowie bez względu na istniejące między nimi stosunki majątkowe są najemcami lokalu, jeśli:

- najem tego lokum ma służyć zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych założonej przez nich rodziny oraz

- nawiązanie najmu nastąpiło w czasie trwania małżeństwa.

Także wtedy, gdy między małżonkami istnieje rozdzielność, najem traktuje się jak wspólność ustawową. Co więcej, rozwód, separacja ani intercyza nie pociągają za sobą ustania wspólności najmu. Nadal prawo to przysługuje eksmałżonkom wspólnie.

[srodtytul]Mieszkanie spółdzielcze[/srodtytul]

Przez wiele lat w sposób szczególny, podobnie jak teraz najem, traktowane było mieszkanie spółdzielcze – zarówno lokatorskie, jak i własnościowe. Jeśli zostało przydzielone w czasie trwania małżeństwa dla zaspokojenia mieszkaniowych potrzeb rodziny, zawsze wchodziło w skład majątku dorobkowego, także gdy małżonków obowiązywała rozdzielność majątkowa (w wyniku podpisania intercyzy lub zniesienia wspólności przez sąd). Nie miało znaczenia, który małżonek jest członkiem spółdzielni, i z jakich pieniędzy opłacono wkład mieszkaniowy lub budowlany. Była to tzw. wspólność przymusowa. Małżonkowie nie mogli tego zmienić ani wyłączyć.

Artykuł 215 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=96DC9E46795AC6272C4473E11A3B8C94?id=171204]prawa spółdzielczego[/link], wprowadzający tę przymusową wspólność w odniesieniu do mieszkań spółdzielczych własnościowych, został uchylony 15 stycznia 2003 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw (DzU nr 240, poz. 2058). Jednakże nie zmieniło to faktu, że mieszkanie spółdzielcze przydzielone pod rządami tego przepisu pozostało w majątku wspólnym dorobkowym. Tylko jeśli było przydzielone w sytuacji, gdy między małżonkami istniała wspólność majątkowa małżeńska, to po uchyleniu art. 215 § 2 Prawa spółdzielczego stało się ono przedmiotem ich współwłasności w częściach ułamkowych [b](uchwała SN z 11 lutego 2005 r., sygn. III CZP 79/04)[/b].

[srodtytul]W majątku wspólnym lub osobistym [/srodtytul]

Inaczej było i jest, gdy spółdzielcze mieszkanie własnościowe zostało kupione na rynku wtórnym od członka spółdzielni. Wtedy, jeśli między małżonkami nie ma wspólności, należy ono do tego, kto je kupił. Znajdzie się w majątku osobistym (odrębnym) żony albo męża także przy istnieniu wspólności, jeśli zostało kupione na wolnym rynku za pieniądze z majątku odrębnego (np. darowane przez rodziców, odziedziczone, uzyskane ze sprzedaży innego mieszkania kupionego przed ślubem).

Jeśli między małżonkami jest wspólność ustawowa i wydano na mieszkanie pieniądze dorobkowe, będzie ono – oczywiście – majątkiem wspólnym.

Teraz te reguły w pełni odnoszą się także do spółdzielczego własnościowego prawa do mieszkania nabytego bezpośrednio od spółdzielni oraz do lokatorskiego prawa do mieszkania.

Oczywiście, ogólne zasady decydujące o tym, czy dane dobro należy do majątku wspólnego, dorobkowego czy też majątku osobistego (odrębnego) dotyczą także mieszkań stanowiących własność hipoteczną i domów kupionych od dewelopera, na wolnym rynku lub wybudowanych we własnym zakresie.

Nadal aktualne są orzeczenia Sądu Najwyższego przyjmujące, że spółdzielcze mieszkanie lokatorskie uzyskane przed ślubem przez jednego z małżonków, po przekształceniu w czasie małżeństwa jego statusu na własnościowy, wchodzi w skład majątku dorobkowego małżonków. Nie dotyczy to natomiast przekształcenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w odrębną własność. Jeśli prawo do tego mieszkania należało do majątku osobistego np. męża, to po przekształceniu nadal będzie do niego należało.

[ramka][b]Separacja jak rozwód[/b]

Separacja w zakresie stosunków majątkowych między małżonkami ma zasadniczo takie same skutki, jak rozwód. Przy jej orzekaniu sąd związany jest m.in. przepisami normującymi kwestię orzekania o sposobie korzystania ze wspólnie zajmowanego lokum, o eksmisji byłego małżonka i o podziale majątku dorobkowego w wyroku rozwodowym. [/ramka]

[ramka][b][link=http://www.rp.pl/temat/416791.html]Zobacz cały poradnik[/link][/b][/ramka]

Poza tym mieszkanie czy dom są zwykle, przy rozliczeniu ich wartości materialnej w związku z podziałem majątku dorobkowego, traktowane jak każde inne dobro majątkowe.

W praktyce jednak jest to dobro szczególne; chodzi przecież o dach nad głową, a poza tym jest to najczęściej najważniejsza część dorobku małżonków. Dlatego rozstrzygnięcie dotyczące mieszkania jest niejednokrotnie dla rozwodzących się najtrudniejsze.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów