Po raz pierwszy najszybciej rosnące wydatki na promocję i marketing w Internecie, które mają być warte w 2008 roku 105,3 mld. dol. (o 12,3 proc. więcej niż rok wcześniej), przegonią analogiczne inwestycje amerykańskich firm w telewizję, radio i kino (98,5 mld dol.).

Ponad połowę budżetów przeznaczonych na reklamę i marketing w sieci, 65,1 mld dol., firmy działające za oceanem wyłożą w tym roku na... własne strony internetowe. Na pozostałą działalność promocyjną w sieci przeznaczą 40,2 mld dol.

W działania promocyjne i marketingowe w telewizji, radiu i przemyśle filmowym firmy zainwestują 98,5 mld dol. Gros środków zostanie jednak przeznaczonych na działania marketingowe i reklamowe w prasie – 147 mld dol., a na tzw. eventy, czyli promujące firmy imprezy, m.in. koncerty, konferencje, akcje promocyjne czy targi, przedsiębiorstwa zamierzają wyłożyć 51,7 mld dol.

Ogromne wydatki na własne witryny nie powinny dziwić, bo amerykańskie firmy za najbardziej efektywny sposób na pozyskiwanie cennych danych osobowych uznają właśnie własne strony internetowe. Dopiero potem wymieniają branżowe targi, rozsyłane w zamkniętym obiegu magazyny konsumenckie i direct mail. Na potrzeby raportu Outsell zapytał o tegoroczne plany promocyjne ponad 1 tys. amerykańskich reklamodawców.