Będą nowe władze TVP i Polskiego Radia

Po przygotowała ustawę medialną. Odebranie KRRiT prawa przyznawania koncesji i nowe zasady powoływania jej członków – to główne propozycje zmian

Publikacja: 18.12.2007 02:24

Projekt trafił już do marszałka Sejmu, a prace nad jego uchwaleniem mają się rozpocząć na styczniowych posiedzeniach izby. Przewiduje zwiększenie do siedmiu liczby członków KRRiT. Trzy wskazywałby Sejm, dwie Senat i dwie prezydent. Kandydaci do Rady musieliby otrzymać najpierw rekomendację co najmniej dwóch ogólnopolskich stowarzyszeń twórczych (w tym dziennikarskiego) lub uczelni akademickiej.

KRRiT w nowym kształcie nie będzie się już zajmować koncesjami. Odda te uprawnienia Urzędowi Komunikacji Elektronicznej. – Zasady przyznawania koncesji zostają bez zmian – zapewnia „Rz” Iwona Śledzińska-Katarasińska, posłanka PO. – Tylko sam proces będzie się odbywał gdzie indziej. Projekt Platformy zakłada też odchudzenie biura Rady (likwidacja większości ze 156 etatów) oraz zmniejszenie pensji jej członków. – Uważamy, że połowa wynagrodzenia podsekretarza stanu wystarczy – mówi Śledzińska-Katarasińska.

Jednym z głównych zadań nowej KRRiT będzie rozpisanie konkursów na nowe zarządy i rady nadzorcze mediów publicznych. – Te ciała też będą zmniejszone – dodaje posłanka PO. – W lokalnych spółkach będą zarządy jednoosobowe,a w TVP i Polskim Radiu maksymalnie do trzech osób.– Platformie chodzi głównie o władztwo nad mediami publicznymi, szkoda – mówi Jarosław Sellin, członek KRRiT w latach 1999 – 2005. Zastrzega jednak, że na razie szczegóły zna tylko z relacji medialnych.

– Ten projekt zmienia Radę w coś w rodzaju rady programowej mediów publicznych, a przecież rynek to także nadawcy prywatni i społeczni – dodaje Sellin. Jego zdaniem przekazanie spraw koncesyjnych do UKE to dobry pomysł, ale wiążący się z niebezpieczeństwem. – Prezesa urzędu powołuje premier. Oddanie tak ogromnej władzy organowi wprost zależnemu od szefa rządu może wzbudzać podejrzenie upolitycznienia – zauważa Sellin.

PO uważa, że na uchwalenie zmian w ustawie medialnej powinno wystarczyć sześć tygodni, byłyby więc przyjęte w lutym przyszłego roku. Wtedy ustawę musi podpisać prezydent. – Nie wiem, jak się do niej odniesie – mówi Śledzińska-Katarasińska.

Według posłanki wiosną wybrano by nowy skład KRRiT, a do wakacji rozpisano nowe konkursy i zmieniono władze mediów publicznych.

– PO powinna dogadać ten projekt z PiS, bo jeśli to będzie zrobione siłowo, prezydent Kaczyński zawetuje ustawę – przewiduje Sellin. – Żeby odrzucić weto, koalicja PO – PSL będzie musiała szukać wsparcia w środowisku postkomunistów.

A wolna Polska wystarczająco długo tolerowała prawie pełną wszechwładzę postkomunistów w mediach, żeby do tego teraz wracać – podkreśla.

Projekt trafił już do marszałka Sejmu, a prace nad jego uchwaleniem mają się rozpocząć na styczniowych posiedzeniach izby. Przewiduje zwiększenie do siedmiu liczby członków KRRiT. Trzy wskazywałby Sejm, dwie Senat i dwie prezydent. Kandydaci do Rady musieliby otrzymać najpierw rekomendację co najmniej dwóch ogólnopolskich stowarzyszeń twórczych (w tym dziennikarskiego) lub uczelni akademickiej.

KRRiT w nowym kształcie nie będzie się już zajmować koncesjami. Odda te uprawnienia Urzędowi Komunikacji Elektronicznej. – Zasady przyznawania koncesji zostają bez zmian – zapewnia „Rz” Iwona Śledzińska-Katarasińska, posłanka PO. – Tylko sam proces będzie się odbywał gdzie indziej. Projekt Platformy zakłada też odchudzenie biura Rady (likwidacja większości ze 156 etatów) oraz zmniejszenie pensji jej członków. – Uważamy, że połowa wynagrodzenia podsekretarza stanu wystarczy – mówi Śledzińska-Katarasińska.

Media
Chińczycy przegrali w sądzie w USA w sprawie TikToka. Co dalej z aplikacją?
Media
Tak korzystnej oferty na dostęp do treści „Rzeczpospolitej” jeszcze nie było
Media
Spór w rodzinie Zygmunta Solorza przeniósł się do polskich sądów. Jest pozew
Media
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Media
TV Republika dzieli bardziej niż TVP Info. Są badania
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką