– Nie planujemy rozpoczęcia inwestycji deweloperskich w pierwszej połowie 2010 roku. Powodem jest m.in. spowolnienie na rynku nieruchomości – mówi „Rz” Włodzimierz Biały, prezes Ruchu.
Spółka za to zgłosiła się po memorandum inwestycyjne na zakup ok. 900 salonów prasowych konkurencyjnej spółki Kolporter. Choć pod koniec trzeciego kwartału Ruch miał na koncie ponad 78 mln zł wolnych środków, na razie żadna decyzja w sprawie salonów Kolportera w spółce nie zapadła.
– Memorandum nie jest dla nas wystarczającym źródłem informacji, by podjąć decyzję o zakupie lub rezygnacji z salonów Kolportera. Jeśli sprzedający uzna, że jest zasadne przekazanie nam pełniejszych danych, będziemy w stanie powiedzieć więcej – mówi Biały.
Na razie Ruch ma poważniejsze problemy do rozwiązania – kończy drugą falę zwolnień grupowych (wręczył już ok. 600, czyli prawie ok. 95 proc. planowanych wypowiedzeń) i kontynuuje restrukturyzację firmy. Wyniki spółki po trzech kwartałach nie są najlepsze. Strata netto pogłębiła się do 37,1 mln zł.
– Zapowiadaliśmy, że ten rok będzie dla Ruchu trudny. Nie mogło być inaczej, jeśli weźmie się pod uwagę spadki na rynku prasowym i zaniechania, z którymi spółka miała i ma do czynienia. Przed nami jeszcze zakończenie zwolnień grupowych. Będą one rozliczane w IV kw., co może mieć wpływ na wynik spółki w tym kwartale. Mamy jednak utworzoną rezerwę na restrukturyzację zatrudnienia, więc jest szansa, że w IV kwartale wynik netto będzie wyglądał zadowalająco. Do pełnego optymizmu jeszcze nam daleko – mówi Biały.