Kampania informacyjno-edukacyjna, która rozpocznie się w przyszłym roku, będzie skierowana do mediów i do przedsiębiorstw korzystających z usług firm monitorujących prasę, czyli sporządzających tzw. prasówki (zestawy bieżących tekstów o danej firmie lub zagadnieniu) – podał serwis MiMP.

Kampania ma wzmocnić świadomość konieczności przestrzegania prawa autorskiego. – Wydawcy faktycznie wyszli z taką inicjatywą. O szczegółach planowanych działań poinformujemy wkrótce – mówi „Rz” Jan Rurański, prezes ReproPolu. Ta założona przez Izbę Wydawców Prasy spółka sprzedaje licencje upoważniające do korzystania z materiałów prasowych 150 tytułów.

Żeby działalność firm monitorujących prasę była legalna, powinny przetwarzać materiały tylko tych wydawnictw, z którymi mają podpisane umowy na korzystanie z ich treści albo podpisać umowę z ReproPolem.

Wiele takich firm nie przestrzega jednak tej zasady. Wydawcy zaczęli więc walczyć z tymi, którzy bezpłatnie korzystają z ich materiałów. – Chcemy, żeby osoby korzystające z prasówek wiedziały, że to, co przeglądają co ranko, kosztowało wydawcę, który przecież musiał zapłacić dziennikarzowi – mówi Rurański. Plan kampanii potwierdza „Rz” także Agata Broda, rzeczniczka Infor Biznes – spółki, która wygrała niedawno z właścicielem serwisu Mojeprawo.pl proces o bezprawne przedrukowywanie treści.

Wartość komercyjnego rynku usług monitoringu mediów (łącznie z monitoringiem radia i telewizji) IWP szacuje na 20 – 30 mln zł.