Firmy mediowe liczą na lepszy rok

Przychody największych w Europie spółek giełdowych z sektora mediów spadły w 2009 r. o 4,4 proc., do 73 mld euro. Na tym tle dobrze wypadły polskie telewizje. Ten rok ma przynieść lekką odwilż po kryzysie

Publikacja: 21.04.2010 03:21

Firmy mediowe liczą na lepszy rok

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Obronną ręką z kryzysu wyszły właściwie tylko platformy cyfrowe, kablówki i dostawcy sygnału satelitarnego. Stacje telewizyjne i prasa zanotowały spadek przychodów i prawie 30-proc. spadek zysku operacyjnego – wynika z zestawienia „Rz”.

Jak wyliczyliśmy, w ubiegłym roku blisko 30 największych europejskich spółek medialnych notowanych na giełdach sprzedało swoje usługi za ponad 73 mld euro. O skali rynku niech świadczy fakt, że to ponad 80 proc. tego, co wypracowały w ubiegłym roku wszystkie spółki notowane na GPW łącznie z bankami. Wzięliśmy pod uwagę firmy z sektorów: prasowego (m.in. Bertelsmann czy Axel Springer), telewizyjnego (RTL Group, włoski Mediaset Silvio Berlusconiego) i z grupy firm zajmujących się dostarczaniem sygnału oraz usług telewizyjnych (platformy cyfrowe, jak Cyfrowy Polsat, telewizje kablowe, np. Kabel Deutschland Holding, i dostawcy sygnału satelitarnego, np. Eutelsat).

[wyimek]135 mld dol. wyniosła wartość rynku reklamy w Europie w 2009 roku[/wyimek]

W porównaniu z 2008 r. ich łączne przychody spadły o 4,4 proc., na poziomie zysku operacyjnego wynik obniżył się o prawie 23 proc. (do 8 mld euro), a zysk netto spadł o niemal 40 proc. (do 2,4 mld euro). Za pogorszenie wyników odpowiada przede wszystkim kryzys na rynku reklamy – według sieci domów mediowych ZenithOptimedia rynek reklamy w Europie Zachodniej skurczył się w ubiegłym roku o 11,1 proc. (do 107,9 mld dol.), a w Europie Środkowo-Wschodniej – o 23,1 proc. (do 27,3 mld dol.).

[srodtytul]TVN lepiej niż inni[/srodtytul]

Z wyliczeń „Rz” wynika, że mierzony przychodami dziesięciu największych spółek europejski rynek telewizyjny skurczył się rok do roku o ok. 10 proc., do 15,7 mln euro, zyski netto największych firm spadły o 23 proc. (do 886,2 mln euro), a ich rentowność EBITDA obniżyła się do 25 proc. Pod tym względem in plus wyróżniają się włoski Mediaset i TVN.

– W przypadku TVN powodów takiej sytuacji jest kilka. Po pierwsze w Polsce rynek reklamy nie skurczył się tak bardzo jak na innych rynkach europejskich, po drugie pomogło osłabienie kursu złotego do euro, bo przyjęło się, że opłaty, jakie stacje pobierają od „gniazdka” za udostępnianie swoich stacji operatorom płatnych telewizji, są pobierane w euro. Trzecim czynnikiem jest słabość TVP, na czym zyskuje komercyjna konkurencja – mówi Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities. Zdaniem Piotra Grzybowskiego z Domu Inwestycyjnego BRE Banku TVN od lat ma wyższą rentowność EBITDA niż zachodnie spółki telewizyjne, bo polski rynek telewizyjny jest podzielony między kilku dużych graczy, w tym TVN. – Ok. 70 proc. udziałów w rynku oglądalności mają trzej nadawcy (TVP, TVN i Polsat), którzy zagarniają też ok. 90 proc. rynku telewizyjnego. Natomiast włoski Mediaset zawsze wypada w takich zestawieniach wysoko, bo koszty programowe traktuje jako amortyzację – ocenia Grzybowski. W poniedziałek TVN podał wstępne wyniki za I kwartał, z których wynika, że jego EBITDA rok do roku spadła o 51 proc. (m.in. z uwagi na obciążenie finansowe, jakim jest nierentowna platforma „n”), ale przychody wzrosły o 26 proc.

[srodtytul]Ucierpieli wydawcy[/srodtytul]

Najbardziej rentownym segmentem rynku mediów są dostawcy sygnału telewizyjnego i operatorzy usług telewizyjnych, którzy w 2009 r. zwiększyli łączne przychody o prawie 11 proc. (do 10,9 mld euro) i zysk netto o 6 proc. (do 244,9 mln euro). Wśród nich jest m.in. Cyfrowy Polsat. To firmy niezależne od wahań na reklamowym rynku.

Z analizowanych przez nas sektorów najbardziej ucierpiał wydawniczy. Zyski największych firm wydawniczych spadły w ubiegłym roku o połowę (do 1,2 mld euro), a zysk operacyjny o przeszło 20 proc. (do 3,8 mld euro). Przychody skurczyły się o 4,4 proc., do 45 mld euro. W efekcie obniżyły się wskaźniki rentowności. Np. marża EBITDA jest najniższa od czterech lat i wynosi 14,5 proc. Do giełdowego sektora wydawniczego w Europie zaliczyliśmy m.in. Bertelsmanna (właściciela RTL Group, ale gros jego przychodów pochodzi z działalności wydawniczej), Axel Springer AG, Pearsona (właściciela m.in. Financial Times Group), francuskiego Lagardere (właściciel m.in. wydawnictwa Gruner und Jahr), hiszpańską Prisa Group (to wydawca m.in. „El Pais”) czy Agorę.

Jak szacuje grupa Lagardere, możliwości odbudowy rynku reklamy są jeszcze w tym roku ograniczone. Rynek wzrośnie w Chinach – o 9,7 proc., Rosji – o 7,2 proc. i Indiach – o 13,2 proc., ale w Europie lekko się skurczy (o 1,6 proc.), co i tak oznacza poprawę, jeśli wziąć pod uwagę ubiegłoroczny 12,9-proc. spadek. Zdaniem Piotra Grzybowskiego segment reklamy prasowej będzie się wkrótce znowu rozwijał. – Zarówno w Europie, jak w Polsce spodziewałbym się w tym roku dynamiki wpływów z reklam prasowych w okolicach zera, ale w kolejnych latach powinna ona być już dodatnia – uważa. – Ogromne znaczenie będzie miało rozszerzanie płatnych obszarów w Internecie. Wydawcy postrzegają to jako ogromne ryzyko, ale to też szansa na poprawę ich sytuacji – uważa Grzybowski.

Jak pisały PricewaterhouseCoopers i Światowe Stowarzyszenie Gazet WAN, choć w roku 2008 gros przychodów wydawców gazet na świecie (80 – 97 proc.) pochodziło ze sprzedaży papierowych wydań i zamieszczanych w nich reklam, to coraz większy udział (3 – 20 proc.) stanowią przychody z działalności online.

[ramka][srodtytul]Koniec globalnych spadków [/srodtytul]

W ubiegłym roku reklamowy rynek pikował w związku z kryzysem, a koncerny cięły budżety reklamowe. Obecnie obawy reklamodawców znikają, dzięki czemu rynki reklamowe wrócą do poziomu sprzed kryzysu w ciągu najbliższych kilku lat – twierdzą eksperci z sieci domów mediowych ZenithOptimedia. Jak szacują, w tym roku globalny rynek reklamy wzrośnie o 2,2 proc. (poprzednie prognozy mówiły o wzroście na poziomie około 1 proc.).

Najszybciej będzie rosła oczywiście reklama w sieci. Wszystkie wydatki na reklamę w Internecie na świecie wyniosą w tym roku 62,6 mld dol., a w 2012 roku będą o 34 proc. wyższe i dobiją do 83,9 mld dol. (co będzie oznaczało 17,1 proc. udziałów w całym reklamowym torcie). Telewizja zyska w tym roku 4,3 proc. (rynek reklamy na małym ekranie będzie wart 180,9 mld dol., a za dwa lata – już 199,7 mld dol.).

Gazety na całym świecie łącznie zdobędą w tym roku z reklam 97,7 mld dol. (to o 3,8 proc. mniej niż rok wcześniej), a kolorowe magazyny – 43,3 mld dol. (spadek o 4,4 proc.), ale spadki ich wpływów będą coraz mniejsze. W 2012 r. rynek reklamy w gazetach na świecie będzie wart 95,4 mld dol. (już tylko o 1 proc. mniej niż rok wcześniej), a magazynów – 42,3 mld dol. (spadek tylko o 0,45 proc.).

Zdaniem ekspertów z branży mediowej i analityków cały rynek reklamy w Polsce ma szansę wzrosnąć w tym roku o kilka procent.[/ramka]

Media
Polski film coraz droższy. Znany producent ma na to sposób
Media
„Rzeczpospolita Nauka” – nowy kwartalnik o odkryciach, badaniach i teoriach naukowych
Media
Nowy pomysł Trumpa: obrona Hollywood. Pomóc mają 100-proc. cła na obce filmy
Media
Irlandia nakłada ogromną karę na TikToka. Platforma zaprzecza, by przekazywała rządowi dane
Media
TikTok będzie miał nowe centrum danych w Europie. Wiadomo, w jakim kraju